Kilkukrotnie zapukałem do jej pokoju, ale nie uzyskałem żadnej odpowiedzi.
Przecież miała na mnie czekać. Gdzie ona jest?
Ośmieliłem się pociągnąć za klamkę, lecz drzwi były zamknięte na klucz.
Może któryś z pensjonariuszy poprosił ją o pomoc i musiała wyjść?
Poczekałem kolejne pięć minut, stwierdzając, że stanie jak kołek jest bez sensu. Postanowiłem ją poszukać.
Przeszedłem do jadalni, gdzie znani mi już starsi goście, kończyli jeść kolację. Odwdzięczyłem się Wendy uśmiechem i wzrokiem przeczesałem całą salę. Nie było jej.
Na recepcji nie spotkałem dziadka, który mógł mi udzielić informacji i zacząłem się zastanawiać, czy tym razem to ona przede mną nie uciekła.
Może chciała się zrewanżować za moje wcześniejsze zachowanie? Nie!
Zbeształem się za kolejne czarne myśli, nie dając im za wygraną. Nie poddam się i nie spocznę dopóki, nie będę miał jej przy sobie.
Kuchnia!
Poszedłem w kierunku kolejnego pomieszczenia, mając nadzieję, że właśnie tam ją spotkam.
Po wejściu do środka zamarłem. Była tam. Siedziała przy stole, chowając twarz w dłoniach.
Ktoś ją skrzywdził? Może źle się czuje?
Podbiegłem do niej i od razu opadłem na kolana.
– Li, co się stało?
Podniosła głowę, a w jej oczach zamigotały łzy. Patrzyła na mnie tak, jakby była zaskoczona moją obecnością.
– Fabian? Jesteś? Myślałam, że...
Urwała, ale dobrze wiedziałem, co chciała powiedzieć. Bała się, że znowu się wycofałem.
Kurwa... chyba nigdy nie wyplączę się z tych błędów, które popełniłem.
Ująłem jej twarz w dłonie i kciukami otarłem łzy.
– Nie będę przepraszać, bo tego nie lubisz. Chciałem, żeby nasza randka wyszła idealnie, dlatego nie było mnie tyle czasu. Dodatkowo padła mi bateria w telefonie. – Niechlujnie starałem się wytłumaczyć.
Spuściła wzrok i się speszyła.
– Teraz mi głupio, że tak zareagowałam, ale... po prostu boję się, że znowu coś stanie nam na drodze. Zależy mi na tobie.
Jej wyznanie uskrzydliło moje serce. Zbliżyłem się i bez oporów ją pocałowałem.
– O nic się nie martw. Dopilnuję, żeby już nic złego się nie stało.
Odetchnęła z ulgą, a usta ułożyły się w olśniewający uśmiech.
Podniosłem się i wyciągnąłem do niej rękę.
CZYTASZ
Śladami tęsknoty
RomanceAutorki: HPNight i NataliaKyler Grafika: trohical Opis: Dziesięć lat temu życie wydawało im się prostsze. Świat stał przed nimi z szeroko otwartymi drzwiami, dając możliwość realizacji marzeń. Nieoczekiwana śmierć babci Alice, przekreśliła plany, k...