KRYZYS [w gówno wiosce]

The Hermit

1. Pszczynski tarot nas pzesladuje
2. Ktoś z nas jest impostorem i sciagnal do gownowioski koluszkowego diabla
3. michal nie moze uzywac swoich supermocy bo szkodzi to jemu zdrowiu
4. dobry duch gowno wioski jest bezsilny, gdyby ni ebyl to by juz dawno nam pomogl
5. Koluszki maja bezposrednie polaczenie kolejowe z gowno wioska. Co prawda jezdzi tylko 1 pociag o 23 ale to i tak niebezpieczny fakt

probowalem poukladac sobie wszystkie rzeczy ktore wydarzyly sie ostatnio w glowie. bylo wlasnie poznow nocy i kazdy glowkowal na swoj sposob jak wyciagnac nas z tefo bagna.

ja zamknalem sie w pokoju i zaczalem robic znow wielka mape skojarzen na scianie. mihal spal po wyczerpujacym dniu w naszym lozu

pierwsze co musialem ustalic to kto z nas jest impostorem, najpierw trzeba wyrzucic kreta z naszych szeregow, moze wtedy przerwiemy wiez z koluszkowym diablem.

Do profilu impostora najbardziej pasuje mi bubinga. to ona osttanio spedzila najwiecej czasu w koluszkach i malo brakowalo by zostala tam na zawsze.

z drugiej strony diabel mogl nawiedzic michala i wykorzystac jego nadwrazliwosc i slabosc po użyciu mocy pszczynskieho tarota zeby go opetac ale czy to na pewno mozliwe?

jacek syn jacka jackson z nas wszystkich ma najwiekszy chilus tak jakby sie niczego nie bal ze cos moze sie stac, dlatego podejrzewam go o opetanie. moze to diabel i nie umie udawac ze cos jest nie tak. w dodatku zaa duzo wszystkich osttanuo gasslajtuje.

Asteria natomiast od sytuacji w altance zaczela zachowywac sie najdziwniej z nas wszystkich. gapi sie na michala caly czas i lata wokol niego ma talie osy. tak jakby wysysala z niego cala jego energie witalna.

po powrocie do domu dzis wieczorem przeprowadzili taka o dziwna rozmowe:

- michau?~

- no?

- lubisz koty?~

- nie.

- a okej.~ a co lubisz?~

- lisy.

- aha.~

nastepnie asteria poszla i wrocila tym razem w stroju kitsune zamiast neko. nie wiedzialem nawet ze taki ma ale chwalila sie ze filmiki z kitsune lepiej sie klikaja na jej profilu.

a no i jest jeszcze szogun. ostatnio szcza jeszcze wiecej niz poprzednoi. diabel wcielony

spisalem na kartkach wszystkie najwazniejsze informajce i przykleilem na sciane. na jednej z nich znalazl sie ten jakze wazny cytat "kurwa kurwie łba nie urwie" nie wiem o co moglo chodzic duszkowi ale pzrykleilem te slowa na samym srodku sciany

Utknąłem w martwym pkt i nie wiedziałem co dalej. Postanowiłem zobaczyc jak innym idzie myslenie.

Zajrzałem do pokoju Asterii i Jacka syna Jacka jacksona, oboje siedzieli na podlodze I wertowali stare księgi, coś tam wycinali. Zostawiłem ich w spokoju bo pewnie potrzebowali dużo skupienia.

W drugim pokoju bubinga siedziała z szogunem. Pisała coś gorączkowo w notatniku. Uznałem że to też notatki więc sobie poszedłem.

Sprawdziłem jeszcze czy Michał żyje gdy nagle dostałem nowa wiadomość mejlowa od mojej przelozonej siren office.

"Macieju jutro czeka nas wielkie wydarzenie. Przyjdź do urzędu przydziele Ci nowe zadanie"

Już nic na dzisiaj nie wymyślę nowego. Położyłem się do łóżka i próbowałem usnąć, żeby nabrać sił na jutrzejsza prace