Z NOTATNIKA BUBINGI MICHAL X ASTERIA
TYTUL: ALTANKOVE LOVESiedzieli razem nad styksem w altance ona bogini kotuw a on bog smierdzi. stykali sie lekko lokciami i kolankami a miedzy nimi unosila sie tak gensta atmosfera ze mozna by kroic ja nozem ja maselko.
- michalini~ - powiedziala ona - chyba musze ci sie do czegos przyznac~
- tak neko mommy? O czym chcesz mi powiedziec
spojrzal na nia a na jego twarzy pojawila sie zmarszcza zaciekawienia meidzy brwiami
- myslalam ze nigdy nie doznam milosci i tak bylo przez wszystkie 6969 lat mojego zycia.~ ale ostatnio to sie zmienilo pierwszy raz cos poczulam i to nie byl twuj smrod.~ znaczy tez ale nie o to biega~
- zakochalas sie?
- ta~
- w kim?
- w takim znajomym nie znasz ale mega podobny jest do cb.~ w sensie taki sam trch ale jednak to nie ty tylko on rozumiesz no nie~
- chyba to opowiedz co ci sie w nim podoba
- w sumie to bylo takie nagle ale ostatnio widzialam jak robil gale maćkowi az mu krew z nosa pociekla i to bylo kinda hot chce to zobaczyc jeszce raz~ - zawstydzila sie
michalini nie byl glupi jal sie wszystkim wydawalo ujal kocice za uszy i przyciagnal do swojej piersi.
- slyszysz? - spytal przyciskaac ja do klaty zeby uslyszala jego serce - ono bije tylko dla ciebie
- michalini~ - westchenla wyznając mu uczucia właśnie tu na altance - dla ciebie moglabym wyrzec sie jang muliego.~ serio~
- o kurwa stara serio sie zakochalas, ja bym dla ciebie tego nie zrobil np
- no wiem taki juz moj los~
- ale still mozemy sprobowac byc razem jezeli chcesz mala
- serio?~
- tak ale nic na sile jak chcesz to powiedz to mozemy ale ogolnie to no jak tam chcesz ty mi obojetnie
- ok~
- to jesteśmy razem?
- chyba tak~
- w pyte
Nagle do Neko mommy podbiegł kotek jeden z jej slugusuw i orzyniosl w pyszczku list. Wziela go i zaczela czystac a maneki Neko machnął łapka i uciekł.
- co to? - michalini wskazał na zwiniety w rurol pergamin
- to runol~
- no wiem że to rulor.
- ok czytam.~ - odchrzekla - Neko gratulacje nowego związku~. Mam dla ciebie zle wieści, ja też sie kocham w michalinim i musisz zawalczyć o jego serce.~ Dzisiaj za garażami przyjdź na 12.~ Podpisano Jan Kabel drugi Bóg kanalow (ściekowych i telewizyjnych).~
- o kurwa grubo nie wiedziałem że ta szczurza morda coś do mnie czuje
Neko mommy zrobiło się n dobrze bo poczuła że może stracić michalina mimo ich 2 minutowego związku.
- bede walczyć.~
- ale Neko, on Cie rozjebie
- musze sprubowac.~ - spojrzała na zegarek była 11:59 - o kurde idziemy juz~
Dotarli an szvzecie na czas na miejsce i spotkali się za garażami. Jan Kabel 2 założył dresy i wyglądał jak menel jakiś
- A ty co się tak odjebales jak szczur na otwarcie kanaluw - przywital to michalini
CZYTASZ
KRYZYS [w gówno wiosce]
AcciónSEQUEL TRAIN TO KOLUSZKI Kryzys - określenie pochodzi z języka greckiego (stgr. κρίσις - „krisis") i oznacza w sensie ogólnym wybór, decydowanie, zmaganie się, walkę, w której konieczne jest działanie pod presją czasu. A jaki kryzys zawital w gowno...