Po śniadaniu poszliśmy do mojego pokoju.
W sensie ja, Dylan, Tony i Alicja. Od czasu przyjazdu nie rozmawiałam z siostrą. Poszłam do garderoby i wyciągnęłam swój strój.
I do tego moje specjalne szpilki.
-To mój strój.-Powiedziałam.
-Wow.-Powiedziała Alicja.
Poszłam schować strój do mojej torby i gdy wyszłam z garderoby oni wciąż tam stali.
-Moglibyście wyjść z mojego pokoju, bo idę na spotkanie organizacji?-Zapytałam.
-Okej paaa.-Powiedzieli razem i wyszli.
Po tym jak wyszli poszłam do garderoby i spakowałam do mojej podręcznej torby moje kolczyki.
I ubrałam kolczyki mamy.
Gdy ubrałam kolczyki wyszłam z garderoby później z pokoju. A gdy weszłam do garażu czekali tam Will i Vince.
-Cześć.-Powiedziałam.
-Cześć.-Odpowiedzieli po kolei Will z Vincem.
-Hailie pojedziesz z nami.-Powiedział Vince.
-Nie mogę, bo się dowiedzą.-Powiedziałam. Następnie wzięłam kluczyki do tego auta.
-Okej ale uważaj Malutka.-Powiedział Will.
-Do zobaczenia na miejscu.-Powiedziałam.
-Do zobaczenia.-Odpowiedzieli.
Po tym co powiedzieli wsiedli do czarnego porsche i odjechali.
Tak 15 minut po tym jak odjechali, odpaliłam silnik i pojechałam tam gdzie oni, tylko inną i dłuższą trasą.
Time skip po dojechaniu na miejsce
Gdy weszłam do sali konferencyjną wszyscy już tam byli.
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Sorry, że spóźniłam się z rozdziałem, ale czytałam 2 i 3 tom Fali.
I przepraszam, że rozdział taki krótki nie mam weny.
Gdy pisałam ten rozdział ciągle w kółko słuchałam sanah Pocałunki, bo mam to zaśpiewać w drugą niedziele września, bo mam jakiś występ z miejsca w którym uczę się śpiewać.
Postaram się wrzucać rozdziały regularnie co 3 dni
Liczba słów: 320
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
CZYTASZ
Szefowa Organizacji AW
ActionPewnego dnia 17 letnia Hailie traci mame i babcie. Wie ona o swoim przyrodnim rodzeństwie. Ma ona pewny sekret. Niektóre postacie są z książki Weroniki Anny Marczak.