-Tak.-Powiedzieli.
-Próbował ukraść kolczyki królowej Organizacji.-Powiedziałam.-Jeszcze jakieś pytania? Jeżeli nie to od razu podam informacje na temat zadania.-Odczekałam chwilę, a gdy nikt nic nie powiedział, to znowu się odezwałam.-Dobrze, zatem gdyby komuś przyszły do głowy jakieś pytania, to można je wysłać do mnie na numer telefonu.-Powiedziałam, a następnie wręczyłam każdemu po teczce z dokumentacją, czyli adresem, zdjęciem, prywatnymi rzeczami, takimi jak dokumentacja medyczna oraz zdjęcia jego bliskich i ich dokumentacja medyczna oraz wiele wiele innych rzeczy, które mogą być przydatne oraz w jaki sposób ma kopnąć w kalendarz.
Ma kopnąć w kalendarz... chwila moment zaraz i tak się dowiecie.
-Jakieś pytania?-Zapytałam.-Nie. To świetnie. Do widzenia, możecie się rozejść do domów.
Wyszłam z sali i poszłam na parking poczekałam aż moi bracia pojadą i pojechałam w przeciwną stronę.
Gdy byłam już w domu, czekali na mnie bracia.
-Hailie jak ty to sobie wyobrażasz?-Zapytał Vince.
-Cześć. Normalnie jak każdy.-Powiedziałam.-A teraz idę do pokoju. Spotkamy się u mnie w gabinecie za 30 minut.-Powiedziałam.
I poszłam do pokoju się przebrać. Ubrałam się w to:
I do tego takie szpilki:
I taki makijaż:
CZYTASZ
Szefowa Organizacji AW
ActionPewnego dnia 17 letnia Hailie traci mame i babcie. Wie ona o swoim przyrodnim rodzeństwie. Ma ona pewny sekret. Niektóre postacie są z książki Weroniki Anny Marczak.