12. Pierwszy krok w stronę światła...

160 8 0
                                    

Madeline

Do rąk własnych Madeline,

Nie ma słów ani czynów, które sprawiłyby żebym mógł prosić o twoje wybaczenie. Uważam, że nigdy nie powinnaś była tego zrobić. Nigdy nie powinnaś mi wybaczyć. Naraziłem Cię na cholerne niebezpieczeństwo, to przeze mnie ten człowiek dowiedział się o twoim istnieniu, chciałem zemsty za to, że przyczynił się do śmierci mojej siostry. Pewnie się zastanawiasz w jaki sposób przepowiedziałem przyszłość, nie zrobiłem tego. Czułem, że coś się zbliża to było jak impuls, który zjawia się przypadkowo i wiesz, że za moment coś się wydarzy, ale nie potrafisz tego wytłumaczyć. Ten list to moje zabezpieczenie dla Ciebie. Chce żebyś godnie nosiła moje nazwisko i godnie reprezentowała moją kancelarie szczególnie tą w Reedwood City. To jedyna moją rekompensata dla Ciebie i możliwość na twoje zasłużone szczęście i spokój. Wiem, że na początku nie uwierzysz w moje szczere intencje i w to, że prowadzenie tego miejsca może przynieść Ci same korzyści, ale tak będzie bo jestem pewien, że ugryziesz to od odpowiedniej strony medalu.

Chce byś walczyła w moim imieniu o sprawiedliwość na tym świecie, choć sam wiem że do aniołów nie należałem. Zrobiłem z twojego życia piekło, raniłem Cię każdego dnia, niszczyłem twoją psychikę i samoocenę, lecz chcę żebyś wiedziała, że wszystko co mówiłem nie było prawda. W wielu kwestiach kłamałem. Wziąłem z tobą ślub ze swoich prywatnych pobudek, nienawidziłem cię, ale po czasie zrozumiałem że nie zasłużyłaś na to wszystko, nigdy nie powinienem był Cię uderzyć i nie ma na to usprawiedliwienia. Obiecałem twojej matce, że się Tobą zajmę, zaopiekuje tak jak ona nigdy tego nie zrobiła. Nawaliłem po całej linii nie dotrzymałem obietnicy, ale musisz to wiedzieć, abyś nigdy nie żyła w poczucia że nie zdążyłaś i nie spróbowałaś. Idź do Margaret spotkaj się z nią, potrzebuje Ciebie. Nie bądź taka jak ona pokaż jej że dla ciebie rodzina to coś więcej niż akt urodzenia czy geny pokaż że dla ciebie rodzina jest ponad wszystko. Jesteś dobrą osobą i za to jaką jesteś Cię polubiłem. Darzyłem Cię sympatią, mało kogo doceniam jednak twój upór choć czasem mi ciążący sprawiał, że ciągnęło mnie do Ciebie. Nie bałaś się, nie miałaś oporów wyrazić swojego zdania znając cenę konsekwencji. Nigdy tego nikomu nie powiedziałem, ale zyskiwałaś w moich oczach, zaczynałem Cię lubić a to jeszcze bardziej mnie wkurzało. Napisałem ten list dzień po tym jak odwiedziliśmy grób mojej siostry. Wtedy zrozumiałem, że to co zrobiłem jest niewybaczalne. Wtedy też zrozumiałem, że muszę pozwolić Ci odejść i dać Ci szanse być szczęśliwą, jednak musiałem przeczekać burzę. Tak dobrze znaną nam burzę, która nie raz witała pod nasze drzwi.

Wiem, że Scott da Ci to na co zasłużyłaś najbardziej, zasłużyłaś na szczęście, jesteś cholernie dobrym człowiekiem, którego ludzie wykorzystują aby osiągnąć cel, w tym ja. Nie różnie się niczym od pozostałych, od Santino i od Johna, jestem taki sam jak oni. Bez uczuć, bez serca i bez krzty wyrzutów sumienia. Scott Cię nie skrzywdzi, masz przyjaciół po swojej stronie, którzy wskoczą za Ciebie w ogień. On będzie zawsze gdy będziesz tego potrzebować, to były wartości które kiedyś mu przekazałem, stał się dobrym człowiekiem, to ja się popsułem.

Przepraszam Madeline, zemsta mnie zniszczyła. Rosario Santino zniszczył mi życie moją psychikę i zdolność logicznego myślenia odebrał mi wszystko. Stałem się jak obłąkany, pozbawiony zdolności trzeźwego myślenia. Byłem chory, chory na zemstę. Przyjmij mój spadek i spraw, że ten człowiek zgnije w pierdlu. Nie pozwól mu aby skrzywdził kolejne osoby. Wiem że nie masz pojęcia nic o prowadzeniu kancelarii. Nie masz być prawnikiem masz ja tylko prowadzić, zatrudnij najlepszych adwokatów dwóch masz przy sobie. Sprawcie, żeby moje działania nie poszły na marne. Tylko o to Cię proszę, choć nie zasłużyłem na twoją pomoc mam nadzieję, że to zrobisz. W końcu dostałaś nową nadzieje, nadzieje na przyszłość wykorzystaj to i nie zadręczaj się nigdy więcej. Patrz na świat i ciesz się każdą chwilą.

New hopeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz