Na zakupach z Julitką udałyśmy się najpierw do sklepów z ciuchami miedzy innymi di bershki, sinsaya do H&M i tym podobne.
Potem udałyśmy się do empika po moim długim namawianiu Julity żeby ze mną tam poszła bo kocham książki.
-Patrz Poemat!-zapiszczalam i szybko podbieglam do książki-wspaniala, moja czwarta ulubiona jednotomowka.
-O Start over-pokazałam na kolejną książkę-zniszczyła mnie ale i tak kocham
-Jakie piękna jest ta książka-pokazałam na kolejną fioletowa-Stuck with you muszę kupić.
-Oo ja moje kochane Summer love-wzielam książkę do ręki-najbardziej mnie zniszczyło ze wszystkich książek jakie czytałam ale i tak kocham.
Potem jeszcze opowiadałam brunetce o innych książkach i siłą mnie wyciągnęła z księgarni.
Poszłyśmy odrazu do MacDonalda bo obydwie umierałyśmy z głodu. Zamówiliśmy jedzienie i czekałyśmy aż nasz numerek pojawi się na ekranie.-Jezu ale ja jestem głodna-jeknela Julita a ja jej zafturiwalam.
Gdy tak stałyśmy wgapione w ekran podszedły do nas jakieś dwie dziewczyny, wyglądały na około 13 lat.
-Cześć Julita możemy zdjęcie-zapytala wyzsza dziewczyna w ciemnych włosach i kasztanowych oczach.
-Jasne-zgodziła się moja towarzyszka po czym stanęła do zdjęcia najpierw z Brunetka a potem z blondynka.
-Livka zrobisz nam zdjęcie?-zapytala mnie Julitka.
-No jasne-zgodzilam się. Najpierw z jedną pstryknęłam zdjęcie a potem z druga-proszę bardzo.
-Mega dziękujemy-odezwała się pierwszy raz od kilku minut niższa blondynka z niebieskimi oczami niczym morze.
-Nie ma sprawy-uśmiechnęła się do nich Julita.
Widzki mojej towarzyszki odeszły a nasz numerek właśnie został wezwany więc podeszłyśmy do lady i odebrałyśmy swoje zamówienia. Udałyśmy się do stolika dwu osobowego, usiedliśmy w nim i zaczęłyśmy jeść. A raczej pożerać z prędkością światła. Byłyśmy bardzo głodne, okej?
Zjadłyśmy i wsumie na tym skonczyly się nasze zakupy.
Poszłyśmy w dół ruchomych schodów po czym Wyszłyśmy na parking gdzie odnalazłyśmy szybko mój samochód i do niego wsiadłyśmy.W trakcie drogi oczywiście można było usłyszeć nasze śpiewy do lecących w radiu piosenek.
Odwiozłam Julitę pod dom G, ale zanim wysiadła z auta zaczęła mnie namawiac żebym weszła z nią.
-No chodz-nalegala
-Nie, naprawdę już pojadę do domu-odmówiłam.
-No więź na chwilę-probowala mnie przekonać.
-Nie ma mowy, lecę do domu naprawdę-uparcie zaprzeczałam.
-No dobra-odpuściła namawianie Julita po czym wyszla z samochodu a ja za nią.
Pożegnałyśmy się Przytulasem i zapewnieniem że się musimy jeszcze kiedyś spotkać.
Jak brunetka weszła do domu ja odjechałam z podjazdu i ruszyłam w kierunku domu.
___________________________
Witam Witam
Wiem że rozdział mega nudny ale nie miałam pomysłu ale mam pomysł na 9 rozdział więc pojawi się niedługo wyczekujcie.
Zostaw po sobie gwiazdkę⭐️
433 słów
No nie wykazałam się dzisiaj tymi słowami.
!Rodzial nie sprawdzony!
CZYTASZ
For others Olivia // Dylogia Good Enemy
HumorDwudziestojedno letnia Olivia Harrison urodziła się w Angli. Jej tata jest Brytyjczykiem więc ma brytyjskie geny. Jest dość pyskata dziewczyną która najpierw robi potem myśli... chociaż nie ona w ogóle nie myśli. Ma brązowe włosy i piwne oczy, ma 15...