Życie jest ciężkie. Tak się składa, że sam wiedziałem o tym aż za dobrze.
Może dlatego wchodząc do stołówki w akompaniamencie otaczających mnie krzyków i śmiechów, nie zwróciłem nawet uwagi na to, jak ludzie się na mnie gapią.
Najgorsze było to, że to nie przeze mnie. To nie tak, że się czymś wyróżniałem. Byłem zwykłym, szarym nastolatkiem. Bez nazwiska Monet byłbym nikim. I w szkole, jak i generalnie, w życiu. I świadomość tego uderzała we mnie każdego dnia.
Bo prawda jest taka, że tych wszystkich wesołych nastolatków nie obchodziło nic poza twoim nazwiskiem i wyglądem. Przekonałem się o tym aż za dobrze.
Na początku tak nie było. A przypadkiem nie zdawałem sobie z tego sprawy. Bo wydawało mi się, że kogokolwiek stąd obchodzi moja sytuacja życiowa. I tylko i wyłącznie przez swoją głupotę, zawiodłem się na bardzo wielu osobach.
Spojrzałem na stolik, przy którym siedział już Shane z jakąś randomową dziewczyną i kilku naszych kolegów. Ich też bym nie miał - pomyślałem. Jakie to dziwne, ile można sobie załatwić zbiorem przypadkowych liter, które nam przypisano.
Kiedy tylko podszedłem do słynnego stolika Monetów, Shane rzucił mi podejrzliwe spojrzenie, które chwilę później zostało zastąpione jego typowym, beztroskim uśmiechem.
- A ty co, Tony? Jak zwykle bez panienki - zaśmiał się, na co kilku chłopaków przy stoliku mu zawtórowało
- Oj nie udawaj, że tak bardzo ruszyło cię zerwanie z tą laską... Jak jej tam było? Ruby...? Riley...?
- Roxane - warknąłem
Shane jednak się tym nie przejął.
Jak najszybciej chciałem się wydostać z tego okropnego miejsca. Wybiegłem ze stołówki najszybciej jak się dało.
Nie chcę wywołać sensacji. Prawda jest taka, że gdyby ktokolwiek usłyszał choćby kawałek naszej rozmowy, plotki i domysły nie miały by końca. Takie były właśnie szkolne realia.
![](https://img.wattpad.com/cover/368917143-288-k587656.jpg)
CZYTASZ
Błędy Przeszłości | Tony Monet
Fanfic"bycie najmłodszym nie jest proste, kiedy musisz naprawiać błędy przeszłości" Wbrew pozorom należenie do rodziny Monet nie jest wcale takie łatwe. Skrzywdzony przez życie Tony Monet już prawie przyzwyczaił się, że nic nie idzie po jego myśli, kiedy...