journey - don't stop believin'
🎵🎵🎵***
Ahsoka stała na wciąż świeżym polu bitwy, serce waliło jej jak młot, a myśli galopowały w panującym chaosie. Wszystko, co widziała i co usłyszała od Dartha Vadera, wywołało w niej ogromne zamieszanie.Anakin Skywalker żył, a Obi-Wan nie zabił go na Mustafarze, jak wszyscy wierzyli. To nie była legenda czy plotka, to była rzeczywistość, z którą musiała się zmierzyć.
Poczucie, że całe jej życie od czasu upadku Jedi było oparte na fałszywej przesłance, doprowadzało ją do granic wytrzymałości. Z każdym krokiem, który stawiała, jej serce biło coraz szybciej. Jak mogło się to wydarzyć? Dlaczego Obi-Wan nie powiedział jej prawdy? Dlaczego pozostawił ją w przekonaniu, że Anakin umarł?
W końcu, z determinacją na twarzy, ruszyła w stronę hangaru rebelii. Tam czekał na nią jeden z generałów, wysoki mężczyzna o surowym spojrzeniu i silnej postawie, który natychmiast podszedł do niej, gdy tylko ją zobaczył.
Wciąż w szoku po bitwie, nie rozumiał, dlaczego Imperium tak nagle się wycofało.
'Ahsoka, co się stało? Dlaczego Imperium tak nagle się wycofało?' zapytał, marszcząc brwi.
W jego głosie była mieszanina zdumienia i niepokoju. Przez całe lata walczyli z siłami Dartha Vadera i nigdy nie widzieli tak nagłego odwrotu, szczególnie po tym, jak bitwa wydawała się przechylać na korzyść Imperium.
Ahsoka spojrzała na niego, a przez jej twarz przesunął się cień wahania. Jak miała wyjaśnić coś tak niewiarygodnego? Jak miała wytłumaczyć, że przed chwilą stanęła twarzą w twarz z Anakinem Skywalkerem, chłopakiem, którego kiedyś kochała jak brata, a który teraz był znany jako brutalny Darth Vader? Jej dłonie drżały, a serce wciąż nie mogło się uspokoić.
'Wynegocjowałam to' odpowiedziała po chwili, choć w jej głosie brzmiał cień niepewności.
'Z Darthem Vaderem'Generał uniósł brwi w geście niedowierzania. Na jego twarzy malowała się mieszanina szoku i sceptycyzmu.
'Co? Negocjowałaś? Z samym Vaderem?' zapytał, ledwo mogąc uwierzyć w to, co słyszy. Jego oczy przesunęły się po jej twarzy, jakby szukał jakiejś wskazówki, że to żart. Ale jej poważne, zmęczone spojrzenie nie pozostawiało żadnych złudzeń.
Ahsoka spuściła wzrok, próbując zebrać myśli. Jak mogła to wyjaśnić? Jak miała opowiedzieć o tym, co właśnie zobaczyła i co przeżyła? Wciąż miała przed oczami moment, kiedy uszkodziła hełm Vadera i zobaczyła jego twarz – twarz, która mimo wszystkich lat bólu, wciąż należała do Anakina Skywalkera.
'Znałam go kiedyś' powiedziała cicho, czując, jak słowa ciążą jej na sercu.
'Vadera. Był kimś... kimś innym. Nie jest już tym, kim był, ale... coś z tamtego człowieka wciąż w nim jest. I to wystarczyło, żeby go zatrzymać. Na razie'Generał milczał przez dłuższą chwilę, patrząc na nią, jakby próbował zrozumieć, co właśnie powiedziała.
'Więc Imperium wróci. Prawdopodobnie szybciej, niż się spodziewamy' powiedział, a w jego głosie robrzmiała powaga.
'Musimy być gotowi na to, co nadchodzi'***
Ahsoka Tano siedziała w cieniu swojego statku, głęboko zamyślona nad tym, co właśnie odkryła. Wszystko, co myślała, że wie o upadku Jedi, o zdradzie Anakina, teraz legło w gruzach. Czuła, że potrzebuje odpowiedzi, a jedyną osobą, która mogła jej pomóc, był Obi-Wan Kenobi.
Po chwili namysłu postanowiła, że nie ma czasu do stracenia. Musiała porozmawiać z Bailiem Organą. Wiedziała, że to on był jednym z niewielu, którzy wiedzieli, gdzie przebywa Obi-Wan. Niewiele osób miało dostęp do tych informacji, a nawet ona nie miała pewności, że Organa powie to od razu. Ale nie miała wyboru. Musiała spróbować.

CZYTASZ
|| Searching For Redemption || darth vader
FanfictionRepublika upadła, a wraz z nią Zakon Jedi. Galaktykę pochłonęło mroczne Imperium, którym twardą ręką rządził bezwzględny imperator - Darth Vader, były uczeń obalonego mistrza Sithów. Vader, choć niesamowicie potężny, był również człowiekiem naznac...