Nudzi mi się i to bardzo, jedyną rozrywką jest oglądanie tiktoka i gadanie z Ame, chociaż odzywa się tylko co jakiś czas bo ma lekcje. Ja nie chodzę do szkoły bo dyrektor pozwolił mi skończyć klasę trochę wcześniej patrząc na nieciekawą sytuacje w moim domu, ale od września znów będę musiał do niej iść. Będę chodził do zawodówki tak jak wcześniej w wielkim mieście, nie wiem jak z siostrami, chociaż w sumie obie na razie są w podstawówce.
Wczoraj podsłuchałem rozmowę Ukrainy z naszym 'dziadkiem'. Rozmawiali o mnie...
,,-on zawsze był taki zamknięty w sobie?
-Nie, wcześniej często się uśmiechał śmiał rozmawiał, a teraz nawet nie wychodzi z pokoju. --------Martwię się o niego.
-Myślisz że to może mieć związek z samobójstwem waszego ojca?
-Może. Nie jestem pewna, może..." dalej nie słyszałem, bo uciekłem.Jeszcze moi starzy 'znajomi', nawet nie zauważyli że zniknąłem, choć może zauważyli, ale mają mnie aż tak w dumie że nie chcą wiedzieć gdzie jestem