trzy

3K 270 11
                                    

T R Z Y

"O nie, nie ty znowu." Zatrzymała się w pół kroku.

"Rozgryzłem cię Ellie."

"Oh, proszę," spojrzała w dół na niego. "Nie wiesz nic o mnie."

Nie mogła uwierzyć, że czekał na nią pod jej drzewem.

"Znam twoje imię," Wstał. "I wiem, że przychodzisz tu każdego tygodnia, zwłaszcza, kiedy jesteś smutna."

Ellie prychnęła. "Nie jestem smutna.:

"Widzę prawdę, Ellie."

"Dlaczego nie zostawisz mnie w spokoju?"

"Ponieważ nie powinnaś być sama, kiedy jesteś smutna."

Tak jak jej to schlebiało, zdecydowała zignorować mały skok, który zrobiło jej serce i usiadła pod drzewem.

"Huh," Popatrzył w dół na nią. "To pierwszy raz, kiedy nie poszłaś sobie ode mnie."

"Spodziewałam się, że uszanujesz moją prywatność i zostawisz mnie samą, kiedy czytam."

"Wiem, dlaczego to czytasz."

"Robię co?"

"Czytasz. Czytasz, żeby uciec od czegoś. Jest coś w twoim życiu, co cię smuci, a ty używasz książek, żeby uciec od tego wszystkiego."

"A skąd dowiedziałeś się tego wszystkiego?" Wyszeptała.

"Robiłem to samo."

"Oh. Co masz na myśli?"

"To było dość złe." Klęknął obok niej i podciągną rękawy swojej bluzki, żeby pokazać dziesiątki blizn o samookaleczeniu się.

Westchnęła. "D-Dlaczego?" Chciała osiągnąć swoje i dotknąć jednej z nich, ale powstrzymała się od zrobienia tego.

Niell wzruszył ramionami. "Byłem zdesperowany. Czytanie w pewnym sensie uratowało moje życie."

"Tak?"

"Tak. To dlatego jestem tutaj, jestem tutaj, żeby powstrzymać się od robienia tego,"  Wskazał na rany bojowe. "I żebyś mnie polubiła."

"Ha! Powodzenia z tym."

"Dzięki, wygląda na to, że będę potrzebował tego."

perfect ➸ [horan au] •tłumaczenie•Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz