Hej, Łał dość dawno nie było mnie tu.... Sama nie wiem czemu może dlatego że jakoś mi minęło jaranie się Snk.... Ale będę dalej pisać.... Tylko musice wziąść pod uwagę to że piszę także inne opowiadania. A i oczywiście dziękuje taki osoba:
NIEDOIMFORMOWANA1002
KetMoon
SakaruChan
Aryman2302
Zakuro287
Arya_GreenPs:kolejności jest przypadkowa.
Ciepło, chcę je czuć ciągle. Jest takie przyjemne.
Gdy otworzyłam oczy, nie wiedziałam, gdzie się znajduję. Nie pamiętałam tego. Jedyne co, to to, że Levi mnie pobił, a potem zabrał...
- Shiro?! Wstałaś?! - zaczęła wykrzykiwać moja siostra.
- Ja... Tak, ale gdzie my jesteśmy? - zapytałam.
- Nie pamiętasz?
- Nie...
- Kapral przyniósł cię do szpitala, a później pojechaliśmy na misję. Przypomniało ci się coś? - ponownie zapytała.
- Yyy, nie, ale czemu nie zostałam w szpitalu? - spytałam.
- Kapral Levi powiedział, że im nie ufa i dlatego jedziesz z nami.
- Ale...
- Tak, wiem, on jest jakiś dziwny...
- Nie o to chodzi, gdzie my jesteśmy? - zapytałam przestraszona.
- Bo widzisz, Kapral wziął cie na misję...
Jak na zawołanie usłyszałam ryk. Zapewne tytana.
Wszystko zaczęłam mi się przypominać. Jak jechałam z Levi'm na koniu...
Jak się do niego przytulałam. Mam jakieś złe przeczucia. Co do tego, że pozwolił mi na to.*********WAŻNE *********
Szukam kogoś kto się zna na ortografii i interpunkcji!!! Bo jak zauwazyliscie nie jestem w tym dobra, a szukam takiej osoby dał dobra waszego! Oczywiście musi być to osoba która ma czas!!
Zapraszam do czytania moich innych książek!! I oczywiście jeżeli ktoś ma jakiś pomysł na dalszą fabułę lub jest chętny do pracy to proszę pisać w komentarzach lub priv chyba że jeśli ktoś woli ze mną po pisać wgl to proszę pisać na GG numer to 35268887.
CZYTASZ
Levi x Shiro
RandomBędzie to historia szesnastoletniej dziewczyny, która traci wszystko w jeden dzień, a mianowicie w dzień, w którym wszystko się zaczęło.