Łzy Które Płyną Są Spowodowane Moim Cierpieniem 15

685 50 8
                                    


Hej i o to znowu JA!!!!! ( ps: mam takie wrażenie że macie mnie już dość ^^)

Mówiłam że was kocham?jak nie to teraz to mówię kocham was wszystkich co do jednego!!!!

Dopiero co wyjechaliśmy, połowy ludzi już nie ma. Zginęli.

Choćbym próbowałam im pomóc, to i tak sama bym zginęła. Ale jeszcze nie mogę.
To największy koszmar, kiedy na moich oczach, moi bliscy umierali. Czasami płacz nie pomaga.

Usłyszałam huk, a zaraz po nim niebo zafarbowało się na zielono.

- Shiro - usłyszałam tak znany mi głos.

- Tak, Kapralu?- zapytałam.

Nie patrzę na niego, nie chcę go widzieć... To zbyt boli.

- Wiesz, co masz robić - powiedział swoim oschłym głosem.

Levi podjechał do mnie i chwycił uzdę mojego konia.

Skupiłam się i zaraz wokół nas pojawił obraz.

- Widzi to Erwin? - zapytała Petra.

- Tak - zdołałam tylko wyszeptać.

- Coraz więcej tytanów się na nas kieruje - dodała Petra.

- EREN!!! -usłyszałam krzyki.

Gdy spojrzałam za nas, Eren był przemieniony w tytana.

Nawet nie zauważyłam, kiedy i moja siostra zaczęła się przemieniać.

Levi bardzo szybko zareagował.

- Shiro, jedziesz do Erwina. Już! -warknął.

Zaraz, gdy odjechałam, zobaczyłam czarną racę w niebie. Zrezygnowałam z danego mi rozkazu. Wróciłam się.

Mój koń potknął się o coś. Przewróciłam się razem z nim.

Poczułam przeraźliwy ból, ciągnął się przez cała moją nogę, która był przygnieciona przez konia.

- AAAAAAAAAAA! - krzyknęłam z bólu.

Gdy zaczęłam się rozglądać, ujrzałam przed sobą czyjąś głowę...





Jak myślicie kogo będzie? Odpowiadajcie w komentarzach ^^

Ne chce was także poinformować o tym że za czy nam pisać nową opowieść o anime Haikyuu

Będzie można znaleść ją na moim profilu

GWIAZDKA+KOMENTARZ=NOWY ROZDZIAŁ














Levi x ShiroOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz