trzynaście

3.3K 423 47
                                    

Louis dopadł momentalnie Nialla w poniedziałek, ponieważ ten podobno miał dla niego ogromne ogłoszenie, które na pewno mu się spodoba. Tomlinson był bezwzględny, chciał od razu dowiedzieć się o co mu chodziło i dlaczego Liam od razu przestał się uśmiechać, zamiast tego spłonął rumieńcem, kiedy tylko szatyn o to zapytał.

-Czego dowiedzieliście się w piątek na imprezie i dlaczego nie mogłem zostać poinformowany o tym przez telefon? Tylko mi nie mówcie, że wiecie kto jest człowiekiem, który przykleja mi na szafce te dziwne wiadomości -Louis stał z błyszczącymi oczami i patrzył na blondyna, który uśmiechał się tajemniczo i nie miał zamiaru niczego mówić. -Hej, o co chodzi? Coś się stało?

-Wiesz, bo na tej imprezie była Naomi Parker -powiedział Niall z głupkowatym uśmiechem, a Tomlinson uniósł pytająco jedną brew w górę. -Ogólnie to trochę przesadziła z piciem.

-Nie rozumiem, co mnie obchodzi Naomi, która się upija? -zapytał zdezorientowany szatyn, a Liam zakaszlał, wyglądając jakby czuł się ekstremalnie niezręcznie. -Ej, poważnie chłopaki. Co się stało?

-Daj mi skończyć, Lou! Chodzi o to, że ona zaczęła opowiadać trochę za dużo i wygadała się, że zakochała się w chłopaku z naszego rocznika -powiedział Niall z głupim uśmiechem. -Poleciała plotka i od razu wszyscy myśleli, że chodzi o ciebie.

-Niall. Czy ty uderzyłeś się w głowę? -zapytał Louis, patrząc z powątpiewaniem na swojego blond kumpla, który nadal uśmiechał się szeroko. -Ja i Naomi?

-No, ale tak po prostu wszyscy zaczęli myśleć, ale koniec końców, kiedy postanowiłem z Liamem dowiedzieć się czegoś więcej o tym jej zauroczeniu, jakimś dziwnym sposobem wyszło, że nie chodziło jej o ciebie, a o naszego małego Liama! -zawołał Niall, a Louis momentalnie parsknął śmiechem, ponieważ nie potrafił opanować się przez tą wiadomość.

Liam był równie skłócony z Naomi przez Louisa, ponieważ oboje próbowali uprzykrzać jej życie i to prawdopodobnie była najdziwniejsza rzecz, jakiej dowiedział się Payne w swoim życiu.

Żeby było śmieszniej, akurat przechodziła obok nich Naomi, która momentalnie zatrzymała się w półkroku i utkwiła swoje przerażone spojrzenie w naszej trójce. Ja i Niall momentalnie zaczęliśmy jej machać z idiotycznymi uśmiechami.

-Naomi, słyszałem, że zakochałaś się na zabój -zaśmiał się Louis prosto w jej twarz, a ta spuściła głowę i ruszyła przed siebie, nie zaszczycając ich nawet jednym komentarzem.

~*~

Earl i ja, i umierająca dziewczyna - to złoto, ale tak tylko mówię :)

Poza tym omg spałam tylko dwie godziny, rozsadza mi głowę, w nocy odinstalowałam sobie przeglądarkę i nie wiem nawet jak, teraz czekam aż prześle mi się ponad 6tysiecy plików, ale jakoś im się nie spieszy, jejku, mówię wam jak jestem zmęczona. Jak dobrze, że nie poszłam do szkoły hahaha

EJ KURWA MAĆ PERFECT OMG CZY TYLKO JA PŁACZĘ? CZY TYLKO JA DOSTAŁAM ZAWAŁU JAK LOU ZACZĄŁ PIOSENKĘ? JA PIERDOLE PROSZĘ BOGA O CIERPLIWOŚĆ DO TYCH DEBILI, KTÓRZY ZSYŁAJĄ NA MNIE CAŁY CZAS TE OKROPNE MOMENTY ZAŁAMAŃ


louis tomlinson // pink bubblegumOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz