Otworzyłam lekko oczy i spostrzegłam że znajduje się w szpitalu. Szybko się podniosłam i od razu tego pożałowałam, strasznie mnie bolało... właściwie wszystko. Ponownie tym razem powoli, położyłam się na łóżku szpitalnym. Właściwie co ja tu robię? Myślałam że ta postać mnie zabije albo uprowadzi, a tu proszę znajduje się w szpitalu... czyli on mnie uratował? Zmarszczyłam brwi, przecież to jest absurdalne on musiał mi coś zrobić, coś czego na pewno nie zapomnę. Tylko co to może być? Dziewictwa mi ukraść nie mógł, rodzinę zbytnio też skrzywdzić by nie mógł.... czekaj co z mamą?! Po raz kolejny podniosłam się ale teraz całkowicie zignorowałam ból, wstałam i z wielkim bólem ruszyłam do drzwi. Chciałam tak bardzo do nich podejść ale za każdym razem kiedy przy nich byłam coś mnie odciągało, zaczęłam płakać bo ból robił się coraz to większy. Podparłam się na rękach z moich ust leciała krew, kaszlałam tak bardzo, tak głośno ale zdawało się że nikt nie słyszał. Czy ktokolwiek tu jest? Proszę.... pomocy
-Ciii.... skarbie, nie możesz się denerwować-głęboki, ochrypły głos wypełnił pustkę. Obraz całkowicie się zmienił, nie byłam w szpitalu tylko w niszczącym się domku. Leżałam na zimnej podłodze, myślałam że jej zimno złagodzi ból.... ale zamiast tego czułam jak tysiące małych igieł wbija się w moje ciało. Przede mną pojawiły a ja zaczęłam głośno krzyczeć, czułam jakby coś wypalało we mnie dziurę która powiększała się z każdym moim wdechem. Teraz już wiem jak czuje się konająca zwierzyna, człowiek wtedy jednak zabija ją żeby nie cierpiała w moim przypadku chyba tak się nie stanie. Śmiech który słyszałam sprawiał coraz to większy ból ale największy sprawiły jego słowa
-To takie nie zdrowe dla naszego dziecka-krzyknęłam i zaczęłam się zwijać na podłodze. Łzy leciały mi z oczu paląc moje policzki, czułam jakby każda komórka w moim ciele obumierała powoli i bardzo boleśnie.
!!!!!
Ludki moje kochane.... od dzisiaj rozdziały będą krótkie bo ja się już dosyć na wkurzałam {grzecznie mówiąc} na tego zasrańca {Wattpada} bo usuwał mi kilka razy rozdział -.- ale za to rozdziały będą częściej !
CZYTASZ
Offenderman | Love is war |ZAWIESZONE I POPRAWIANE|
Fanfiction-Moje serce bije dla każdej kobiety- -Nie, Offenermanie, mylisz miłość z pożądaniem-