Tajemnica 10

2K 169 54
                                    

Polecam posłuchać muzyki na górze ^^^


Rose

"Moja droga różo,

Chciałbym teraz z tobą być, ale nie mogę. Wiem, że to dziwne co piszę w końcu próbowałem Cię zabić, a nawet chciałem to zrobić. Jednak chcę żebyś wiedziała, że to nie byłem prawdziwy ja. Tak naprawdę obserwowałem Cię od małego, zawsze byłaś moją obsesją. Patrząc na ciebie bladą na tej łące, przypomniałem sobie jak bardzo interesowała mnie twoja osoba. Odkąd ciebie zobaczyłem (jak byłem starszy) zacząłem porywać kobiety i to tylko dlatego, że wiedziałem, że nie mogę być z tobą. Czy to nie jest śmieszne? Najpierw chce Cię zabić, a teraz mówię, że jesteś moją dawną miłością i chce być z tobą, a raczej chciałem być.
 Nie jestem zbyt dobry w pisaniu listów, nie pisałem ich od wieków... dosłownie. Chcę Cię tylko poinformować, że jesteś wolna na jakiś czas. Poukładaj sobie myśli i spróbuj rozwiązać tajemnicę związaną ze mną, to będzie gra na czas. Będę porywał coraz to więcej kobiet i walczył przy okazji z moim przyjacielem z dawnych lat, ty w tym czasie musisz znaleźć mnie, dowody oraz powiadomić o tym policję i specjalne władzę. Jeżeli Ci się nie uda - zostaniesz moja, ale jeśli jakimś sposobem uda Ci się ze mną wygrać - odejdę i przestanę porywać kobiety. Od razu jednak mówię, że nie możesz się wycofać ani nikomu o tym mówić, a i jeszcze jedno - gra zaczyna się teraz.

P.S Rose, pamiętaj, że niektórzy nie mówią całej prawdy

~ Twój Off"

Zmarszczyłam brwi. Nie obchodziło mnie to, że byłam w samej sukience pośrodku śnieżnej polany. Obchodziło mnie to kim jest Off i skąd on wie kim jestem, jednak teraz miałam inne zmartwienie. Jak ja się stąd wydostane i gdzie ja właściwie jestem? Podniosłam oczy z nad listu i zaczęłam słyszeć głośne bicie mojego serca, obraz przede mną zaczął się rozmazywać, a ja widziałam jak czarna, wysoka postać zbliża się do mnie. Kiedy była w odległości 3-4 metry ode mnie ,zemdlałam.

~!~!~!~!

Dobra, wiem - chcecie mnie zabić, ale nie zrobicie tego! Z racji tego, że mam wenę to może jeszcze coś napiszę, ale musicie wiedzieć, że już nie piszę tego opowiadanie tak jak kiedyś. Znaczy to ,że coraz bardziej nie chcę już tego pisać i zastanawiam się nad zawieszeniem opowiadania. Jednak to nie zależy tylko ode mnie, chcę żebyście się wyrazili na ten temat.

Mam nadzieje, że ten rozdział wam się spodobał - chociaż był taki krótki. Mi akurat się spodobał :)

Gwiazkujcie, komentujcie... i co jeszcze chcecie to róbcie | Ale zostawić komentarz to musisz, plose|

Offenderman | Love is war |ZAWIESZONE I POPRAWIANE|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz