Connection [Lashton pl]

Rozmowa 1

Ashton;;

Po tym, jak poczuł wibracje swojego telefonu leżącego pod poduszką, Ashton obudził się ospale.

Mrużąc oczy z powodu zbyt jasnego ekranu, zadrwił z wiadomości którą otrzymał.

Nieznany numer; puk puk

Ashton; kim jesteś?

Nieznany numer; co z tobą nie tak gościu, miałeś odpowiedzieć 'kto tam'

Ashton; wypierdalaj z tymi żartami, jest 3 rano, niektórzy ludzie chcą spać

Nieznany numer; puk puk

Ashton; nie wiem nawet kim jesteś

Nieznany numer; nie wiem, jeśli mam być z tobą szczery myślę że jestem całkiem fajny ale ja też nie wiem kim jesteś więc...

Nieznany numer; mógłbyś być jakimś 59 letnim zboczeńcem, ale ciągle tu jestem i próbuję ci opowiedzieć dowcip

Ashton; stary, jestem zażenowany twoją gramatyką, dobranoc

Nieznany numer; przynajmniej pozwól mi opowiedzieć dowcip!

Nieznany numer; przysięgam, że jest zabawny

Nieznany numer; halo?

Nieznany numer; :(((

Nieznany numer; chwila... nie zaprzeczyłeś, że jesteś 59 letnim zboczeńcem !!

A/N

Jestem super podekscytowana pisząc to! Ostrzegam, że w ogóle nie jestem zabawna.

//niektóre rozdziały będą krótkie\\

T/N

Przepraszam, że tak długo to zajęło, ale w końcu wstawiam pierwszy rozdział. Mam nadzieję, że wam się podoba :D Nie poprawiałam małych błędów interpunkcyjnych, uznałam, że po prostu Luke nie umie pisać xD

Wesołych Świąt!