Dzień pierdolenia xd

873 102 39
                                    

Jay: Hejo ;*

Nikol: Pa

Jay: Ej no.

Nikol: xdd

Jay: Dziś jest szczególny dzień.

Nikol: Sylwester.

Jay: Nie. Dzień pierdolenia.

Cole: O.o

Jay: W tym o to dniu wszyscy zbieracie się i dajecie mi swoje dupska.

Lloyd: Ciebie pojebało?

Jay: Nie.

Kai: Jay mam sprawę.

Jay: Nie gadam z tobą.

Kai: To ważne.

Jay: Nie :3

Kai: Błagam pomóż mi. Zło zawładneło mym kutasem.

Jay: Co? Jak to? :33

Kai: Hmmm sperma cieknie daleko.

Jay: Wiem, że nie kłamiesz.

Kai: :) xd

Cole: Aha zaczęło się.

Nikol: Co?

Lloyd: Tak zwana "Historia Kai'a cz 1"

Nikol: Ciekawe.

Natalia: Słuchaj dalej.

Jay: Żeby go uratować potrzebne nam będą składniki.

Kai: Niech zgadne. Jakiś dildos?

Jay: .....

Kai: Zdjęcie z mojego fuck foldera?

Jay: .....

Kai: Sperma wzmacniająca witalność?

Jay: .....

Kai: Dobry towar?

Jay: :33

Kai: No kurwa gadaj.

Jay: Tak to wszystko czego potrzeba.

Kai: To chyba jakieś żarty -_-

Jay: Jam strażnik wagin. Jest jeszcze inny sposób......jak obetne ci jaja będę mógł zrobić antidotum.

Kai: Nieee! ! Takiego chuja!

Kai: Może ja pójdę, a ty....

Jay: Chcesz, żebym pomógł ci cipo, czy nie?

Kai: Tak, ale....Co możesz powiedzieć mi o jajach?

Jay: Hmm ciekawe.

Kai: Co?

Jay: Na twoim penisie wyryte są jakieś symbole.

Kai: ???

Jay: Trzymasz w ręku kutas który pomoże nam w 6 sezonie lego ninjago.

Kai: Zajebiście, ale on wygląda jak potwór z piekłarodem.

Jay: Jest sposób. Musisz się piepszyć ze mną :33

Kai: Nieeeeee! !!

Max: No ciekawe.

Kai: Wiem, że podniecam.

Jay: Nie. Oczywiście, że ja ♥

Nikol: Żaden z was ;)

Jay: Jesteś pierwsza na liście.

Angelika: I tag nic nie zrobi.

Jay: Wiem, że jesteś sama w domu.

Angelika: O kurwa.

Cole: Masz Kai'a.

Jay: On mnie nie chce.

Kai: Masz Lloyd.

Jay: On chce ślubu.

Lloyd: Mam Natalie.

Jay: Chyba okres xd

Nikol:?????

Jay: No bo Lloyd kupił tampony.

Jay zmienił nazwę konwersacji na Okres Lloyd.

Lloyd: To nie były dla mnie.

Jay: On nie ukrywaj już tego :33

Lloyd: -_-

Nikol: xddd

Jay: Lubię Francję.

Max: O to mam dla ciebie wierszyk. Francja to jest piękny kraj, zapłać pan i sierdalaj ;)

Kai: No moja krew :')

Max: :D

Jay: Wy pizdy nad głową.

Nikol: ;)

Jay: Zgwałce was jedno po drugim.

Kai: W snach.

Jay: Oglądałem straszny film o alhocholiczce.

Nikol: Jaki?

Jay: Piła siedem.

Cole: *faceplam*

Jay: No siedem pić. To straszne. Ja to tam wole bo ostrym sexie wypić :3

Nikol: O.o

Jay: Dobra Angelika będzie pierwsza :3

Cole: Spróbuj, a będziesz wachać swoje jaja.

Jay: Wole twoje.

Cole: Należą od tygodnia do Angeliki.

Cole: Kurwa!

Jay: Aha czyli jednak coś było :3

Cole: Pfff... co? Nie.

Jay zmienił nazwę konwersacji na Sex Angeliki i Cola :3.

Cole: Ty chory pojebie!

Jay: Mi możecie wszystko mówić :3

Nikol: A po co? Ty nas podglądać i wszystko wiesz.

Jay: Co? Ja?

Nikol: Nie kurwa Teletubisie!

Jay: No i się samo rozwiązało ;)

Kai: Przeczytałem nazwę :33

Jay: Będziemy wujkami yay.

Cole: Nawet jeśli to moje dziecko nie będzie z wami przebywać.

Jay: Sam się wydajesz.

Kaj: Trzeba to opić.

Cole: Ha! Zrobiliśmy już imprezę.
Kai: C-C-Co?!

Cole: G-G-G-Gówno!

Jay: Ty chuju muju.

Cole: I było zajebiście.

Jay: Bo kurwa bzykałeś się.

Lloyd: Oho obraził się.

Jay: Wcale nie.

Lloyd: ;)

Jay: A ty masz okres.

Lloyd: A ty się go boisz :33

Jay: Idę bo mi Dzień pierdolenia przepadnie.

Cole: Masz niecałą godzinę.

Jay: Daj mi 5 minut ;)

Kai: Wysoko mierzy xddd

Nikol: Nie uda ci się.

Jay: Uda się. Prędzej mi niż Cole pocałuje Angelikę ;)

Cole: Spierdalaj.

Jay: To niech wszyscy uważają bo nikogo nie omine. Świat jest dziś ruchany przeze mnie ♥

Hej mam nadzieje, że się podoba. Starałam się.... pewne osoby chciały na Sylwka jeszcze to proszę prezent ode mnie (od Jay'a xd) uważajcie na siebie, miłego i do następnego ;*

Facebook z NinjaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz