W szkole
Jay: Aaaa nie ma to jak wrócić do miejsca sexu...eee znaczy nauki.
Cole: Jezu koszmar wraca.
Kai: Gimbaza najlepsza.
Jay: Jezu jaki mamy plan lekcji?
Nati: Polski, matma, w-f, doractwo, religia i wdż.
Jay: Jezu moje ulubione lekcje!
Angelika: To co idziemy bo dzwonek był.
Cole: *powoli kieruje się do wyjscia*
Angelika: Cole!
Cole: No ja zapomniałem książek.
Angelika: Ja mam i chodź idziemy.
Cole: Nie!
Jay: Aaa polski *-*
J. Polski
Pani: Piszemy temat kochani.
Jay: Ale pani mnie bardzoej kocha?
Pani: Jay jesteście ucznimy nie mam ulubieńców.
Jay: Ja nie o tym mówię.
Pani: A o czym?
Jay: O gównie na pani włosach -_-
Pani: Jay Walker dostajesz pałę.
Jay: ;3 Dla mnie bąba, a jak dużą?
Pani: I uwagę!
Jay: Pała mi styka.
Pani: Piszemy temat "Opis przeżyć wewnętrznych".
Nati: Ale my umiemy pisać o nich.
Pani: Tak? To napiszcie mi o waszych przeżyciach.
Jay: Ooo *-* się robi.
Cole: *szeptem do Angeliki* Boje się co napisze.
Angelika: Ja też.
Pani: Cole dostajesz pałe za gadanie!
Cole: Nie dziękuje mam Angelikę i swoją luwcię.
Pani: Niech twój tata dziś przyjdzie.
Cole: To nie możliwe bo kąponuje i trudno go odciągnąć.
Pani: Dobrze to kto napisał?
Jay: Ja! Ja!
Pani: Proszę Jay.
Jay: "Dzień którego nigdy nie zapomnę" Pewnego dnia wstałem i obudziłem się, spojrzałem w dół i zobaczyłem, że mi stoi. Wiadome pomyślałem o Nati więc udałem się do niej i spytałem czy nie chciała by tego zrobić. W moim głosie było słychać podniecenie. Kiedy odpowiedziała "tak" rozebrałem ja całują i położyłem na łóżku. Poczułem wielką podnietę więc weszłem w nią szybko, mój kutas poczuł się podniecomu i po skączeniu wytrysł. Położyłem się obok niej z miloscią i pragnieniem w oczach, ona mnie pocałowała i poszliśmy spać.
Pani: Gramatyka do dupy.
Jay: *wstaje* O ty!
Max, Kai: *łapią go*
Dzwonek
Jay: No co chcecie? Zabic ją i chuj!
Cole: Teraz matma.
Nikol: Przeżyjesz.
Cole: *słyszy dzwonek i się modli*
Matma