Wspomnienia

507 64 29
                                    

Jay: :33

Kai: Co tam?

Jay: Wspominam sobie :3 xd

Kai: Angelika i Cole? xd

Jay: A jest co xd

Cole: -_-

Jay: Jak pierwszy raz ją zobaczył to tak się zapatrzył, że zajebał o słup xd

Cole: Wypomnij mi może mój pierwszy raz z Angeliką!!?

Jay: A tag :3

Kai: Ciekawie się zapowiada :)

Jay: Na początku zatańczył jej na róże, a potem jak chciał już z nią ruchanko to poślizgną się o koc i pierdolną chujem o podłogę.

Kai: Uuu bolało.

Cole: A wiesz jak bolało?

Jay: I dziwie się, że dziecko będziesz miał.

Kai: Może listonosza xd

Cole: 100% moje!!!

Nati: Jay nie wkurzaj go.

Jay: No dobra :3

Cole: 100% dziecko to moje plemnik.

Kai: Dobra zmieńmy temat bo nas zabije.

Cole: Słusznie.

Nati: :3

Jay: Ale Angeliki nie ma?

Cole: Robi obiadek :3

Jay: Wiesz, że Nati i Angelika gadały o tobie :3

Cole: Ahh doprawdy? ;)

Jay: Yhym mówiła, że masz małego.

Cole: Zabije cię -_-

Jay: :3333

Kai: Na stos z nim ;)

Cole: A właśnie co robiłeś z Nati w sklepie z bieliznami? :33

Jay: Interesy i warte :33

Nati: :33

Cole: Ja wiem jakie :3

Jay: Jestem ZboczonyChomiczkiemKtóryLubiJakRobiMuSięDobrze :3

Nati: :33 jakie orginalne.

Kai: Tera powinna lecieć muzyczka z króla lwa.

Cole: xD.

Kai: Zaśpiewam... miłość rośnie wookół nas..

Jay: Drzesz się jak byś dochodził :3

Kai: Aa wiesz :33

Nati: O.o

Jay: Widać i słuchać. Zapłaciłem 106 zł za banany xd

Nati: Jak to? O.o

Jay: No kupiłem banany za 6 zł i jechałem :3 i zjadłem jednego i rzuciłem skurkę na bok, a gliny mnie złapały i do mnie "Pan z nami", a ja "I z duchem twoim" I tak za jebanego banana zapłaciłem 106 zł...najdroszy banan jakiego jadłem.

Kai: Przykre :')

Jay: A wiecie, że sprzedałem jednego kondoma za 1200 zł :3

Kai: Co?! Jak!!!

Jay: Normalnie...:3 a zużytą sprzedałem za 1000 ;)

Nati: Jay -_- przez kogo?

Jay: No pamiętasz :33

Cole: Ok????

Kai: Ja idę do Maxa :33

Jay: Ktoś jeszcze jest? :3

Nati: Ja :*

Cole: -_-

Lloyd: Ja ;)

Vanessa: Mła.

Jay: O.o ....dobra kto kogo dodawał bo się kurna gubie.

Nati: Angelika.

Jay: Aaaa.....Ale ja mam swoje dupki ;)

Nati: Ja może już pójdę.

Jay: Nati prosze nie :'(

Nati: No dobra.

Jay: Przeproszę cię :3

Nati: Czekam.

Jay: Kurde kondoma sprzedałen :')

Nati: -_-

Vanessa: Jay ty zboczuchu.

Jay: Kondomy sprzedane bo dzidzi chce bo Angelika nie pozwala być chrzestnym -_-

Cole: I dobrze :3

Jay: Ty niedorozwoju ze spermy co chyba przeterminowana była -_-

Cole: Ty jebany cwelu co ruchnie nawet drzewo.

Jay: Ciągnij fiuta pało zakuta ;)

Cole: Pieprzony -_-

Jay: A ty walisz konie :3

Cole: Ja mam z kom to robić.

Nati: Ejjj -_-

Nati: Ooo

Cole: Aha! Wydałaś Jaya.

Jay: Idioto każda by tak powiedziała.....ufff było blisko :3

Cole: Co?!

Jay: Gówno!!

Cole: Smacznego.

Jay: Spierdalaj.

Cole: Sam idź pobiegać.

Jay: Odezwał się ten co trudno mu biegać bo pierdolną chujem o podłogę.

Cole: Ale dzieci mam.

Jay: :'( ty pizdo bez serca.

Cole: :333

Jay: Oby okazało się, że masz raka dupy :)

Cole: Obyś źle ruchał :3

Jay: To nie wykonalne :3

Cole: Ah tag? Oby cię Slenderman leśny pedofil zgwałcił..

Jay: A no właśnie co do tego.

Nati: O.o

Jay: No bo ten Slender zabijał....to co robił z ciałem?

Nati: Dam dam dam xd

Jay: Na 100% gwałci, a potem zabija :3

Cole: A to nie ty?

Jay: Nieee...jak bym był yo ja to by tylko niebieskie światło przeleciało i ciąża jak nic ;)

Nati: Ahh to wiem kto mi błysną :*

Jay: Hehe :3

Cole: Jezu O.o nie idę do lasu.

Jay: Masz tam już swój rów z napisem "Nie wybzykany" :3 :*

Cole: Lepsze to nkż być ruchanym przez ojca :3

Jay: Lepiej dziś bój się niebieskiego światła :3

Cole: O kurwa :O

Jay: To buźka "Obciągacza"

Hejo mam nadzieje, że wam się chodź trochę podoba ;) objecuje,xże będzię śmjeszniej, nie bić. Kocham was do kolejnego chomiczki...a i Futercia dzięki za pomoc. Od dziś pracujemy razem :3 :*

Facebook z NinjaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz