Luhan przyglądał się długo dziewczynom każdej po kolei. Song zajadała ochoczo frytki czytając najnowszą gazetę, sam taką czytał, gdy kąpał się w wannie. Uwielbiał czytać o modzie podczas kąpieli, wyobrażał sobie wtedy swoją karierę jako model.
Często miał jakieś głupie wyobrażenia na temat siebie. Czasami widział się w jako roli rolnika, kosmonauty, bądź mężczyzny z cyckami. Często śmiał się sam z siebie, mówiąc w myślach jaki to jest głupi.
Mia pisała na telefonie z uśmiechem na ustach. Pomyślał wtedy, że ktoś mógł jej napisać coś słodkiego, miłego, bądź ktoś ją rozśmieszył. Sam często robił to Song, uwielbiał, gdy się uśmiechała, śmiała oraz nawet rumieniła. Myśląc o niej wrócił do niej wzrokiem i dokładnie przebadał każdy skrawek jej uroczej twarzy. Wiedział, że niedługo opowie jej o swoich uczuciach, a wtedy zostaną razem.
Trzymał to w sobie od początku liceum. Chciał jej od razu wszystko wyjawić, jednak wiedział, że dziewczyna nie zgodzi się tak od razu i prędzej go wyśmieje. Teraz są w trzeciej liceum, w końcu nadszedł ten moment. Wyobrażał sobie on, że są na randce, a on mówi jej, jak bardzo ją kocha.
Z tych przepięknych myśli wyrwał go telefon, który zaczął nienaturalnie brzęczeć w kieszeni jego spodni. Czując nowe, dziwne wibrację, szybko wyjął swój telefon ze spodni. Ekran od razu pokazał komunikat:
Uwaga! Program hakerski w pobliżu! Telefon Marki: Samsung Galaxy S6 został zaatakowany przez programy hakerskie. Namierzam. . .
Luhan widząc ten komunikat zmarszczył brwi i odchylił lekko głowę do tyłu. Dawno już nie miał tak silnego sygnału.
-Ohh... - jęknęła nagle Mia, diametralnie zmieniając wesołą minę, na smutną. Jej ramiona opadły, pokazując jej wielki smutek.
-Co się stało? - zdziwiła się Song.
-Rozłączyło mi kolegę... Pisałam z nim o...
-Jaki masz model telefonu? - Wtrącił się chłopak przybliżając się do niej trochę bliżej przez położenie się na stół i mierząc jej telefon wzrokiem machał głową na boki. Mia i Song otworzyły szeroko oczy z ruchu chłopaka. Song zakryła dłońmi twarz, gdy jej lunch spadł na podłogę przez Luhana. Dziewczyny odciągnęły ciekawskiego chłopaka , popychając go na jego poprzednie miejsce siedzenia -Samsung?
-Luhan!- krzyknęła Mia.
-No co! Jestem ciekawy! Odpowiedz!
-Tak, dobrze zgadłeś.
-Samsung Galaxy S6?
-Tak.
-OO! Nie zgadniecie w ogóle, kto do mnie napisał!- krzyknął, pokazując swój telefon w dłoniach z bardzo zadowoloną miną. Wybrał wcześniej byle jaką wiadomość, aby wyglądało to wiarygodnie. Musiał jak najszybciej ulotnić się z tego miejsca.
-No słuchamy, pewnie twoja adoratorka.- Song mówiąc to, nie była zbytnio zadowolona. Luhan sztucznie i ruchliwie pokiwał głową na tak.
Miał swoją adoratorkę, o której wiedziała cała trójka. Tą ukrytą adoratorką była właśnie Song.
-No to na co czekasz?! Leć do niej! - krzyknęła Mia zachęcając go. Chciała się go jak najszybciej pozbyć, miała go na dzisiaj dosyć.
- Dzięki, to lecę dziewczyny, pogadamy później. - powiedział chyba jak najszybciej i wyleciał jak petarda że stołówki.
Wymijające go osoby patrzyły na niego jak na jakiegoś napaleńca, bądź kompletnego idiotę. O mało się nie przewrócił, gdy schodził ze schodów. Najwidoczniej spieszyło mu się do swojej adoratorki...
CZYTASZ
Mów mi Kai ✓
Mystery / ThrillerCałkowicie zatracasz się w internecie, jednak nigdy nie wiesz kto kryję się po drugiej stronie ekranu. #28 miejsce w Tajemnica / Thriller #18 miejsce w Tajemnica / Thriller #15 miejsce w Tajemnica / Thriller Cover by: kurwaanonim Story by: kurw...