Tak zajęłyśmy się nagrywaniem pierwszej płyty, że zapomniałyśmy o nauce.
- Mam nadzieję, że uczyliście się slówek z ostatniej lekcji. - powiedziała pani od hiszpańskiego.
Nagle pani rozdała nam kartki z słówkami z ostatniej lekcji.Przetłumacz na angielski.
verduras -
frutas -
manzana -
calabacin -
naranja -
tomate -Przetłumacz na hiszpański
owoce -
cukinia -
pomidor -A ja głupia napisałam na 2+. Słabo nie? A Ariana na 1. :(
- Proszę pani... - zaczęłam, ale przypomniałam sobie, że miałam w gimnazjum źle się uczyć.
- Tak Taylor? - spytała się nauczycielka, a próbowałam się jakoś wykręcić.
- Czy.......pani uczyła coś kiedyś prócz hiszpańskiego?
-Nie, ale już zmykaj, bo ominie Cię cała przerwa.
- Dobrze, dowidzenia pani.Na następnej lekcji, czyli angielskim, było coś czego się nie spodziewałam ani ja ani Ariana.
- Ariana Goodberg. - powiedziała pani, a Ari wstała i zatrzymała się i popatrzyła na mnie jakby chciała powiedzieć "Spoko, dam radę".-Tay! - słyszę jak jakaś dziewczyna mnie woła.
-Tak? - spytałam patrząc na dziewczynę, która wyglądała jak lalka.
-Dasz mi notatkę z angielskiego? - spytała się mnie jakaś dziewczyna, która była mega popularna.
- Dobra. - powiedziałam i wręczyłam jej kartkę z dzisiejszej lekcji.
-Hej, Tay. - usłyszałam jak Ari mnie woła.
-Hej Ari! Jakieś wiadomości? - spytałam mając nadzieję,że powie, że ma dobrą wiadomość.
-Tak. - powiedziała smutnym głosem. -Nagrałyśmy płytę, ale nie wyślą jej w świat na sprzedaż. - powiedziała Ari.
- Nawet w kraju? - spytałqm się.
- Tak nawet w kraju. - powiedziała Ari i obie posmutniałyśmy.Gdy wróciłam do domu pierwsze co zrobiłam to walnęłam się na kanapę. Obejrzałam moją ulubioną hiszpańską telenowelę i poszłam zrobić sobie przesłodką salatkę z ogórka, pomidora, sałaty i sosu vinegret.
Odrabiając lekcje usłyszałam dzwonek do drzwi.
- Pójdę otworzyć! - krzyknęłam do mojego brata, który nie dawno wrócił z imprezy.
-Tay, pójdziemy na spacer? - powiedziała Ari.
- Tak, tylko wezmę Figę. - powiedziałam.Co się stanie na spacerze? Czy marzenia wrócą do Tay i Ari? Aby się dowiedzieć czytaj dalej.
CZYTASZ
Taka Jak Ja
Teen FictionW szóstej klasie, byłam kuionem. Gdy zaczął się pierwszy dzień szkoły. Miałam nadzieje, że tutaj znajdę kogoś jak ja. Brak mi miłości i przyjaźni.