Tak jak mówiłam, nigdy wcześniej czegoś takiego nie było, a antologia kończyła się tak nagle, jak się zaczęła. Czas to zmienić! Przecież nawet dobre wychowanie nakazuje się pożegnać ;)
Zacznijmy od ogólnych informacji. Ta edycja trwała 11 dni, wzięło w niej udział 12 autorów, ponieważ pojawił się duet Naff i Królika - Naffliczek.
W mediach macie statystyki do wczorajszego dnia, bo dzisiejszych jeszcze nie ma. W tej chwili na liczniku jest 756 wyświetleń, 69 gwiazdek i 87 komentarzy (mi samej zostały 4 shoty do skomentowania :x także ta liczba wzrośnie). Początkowo liczba czytelników (a przynajmniej wchodzących w antologię) była wyższa, ale nawet później utrzymywała się na w miarę stałym i przyzwoitym poziomie. Pojawiły się nowe osoby, które komentowały więcej niż jedno opowiadanie (nie będę wymieniać po nicku ;)). Dziękuję im jak i wszystkim za poświęcony czas i zainteresowanie.
Co było najciekawsze, większość bohaterów jak jeden mąż twierdziła, że nie lubi walentynek. Okazało się, że historie o ich zwolennikach są... bardziej oryginalne, po prostu mniej oczywiste. Kto by pomyślał xD
Na koniec informuję, że następna antologia będzie miała miejsce dopiero we wrześniu i najprawdopodobniej będzie ją prowadzić Cleo, na wattpadzie znana jako Rosie_Miachar. Wiadomo, wszystko się jeszcze może zmienić. Jeśli jesteście nią zainteresowani jako czytelnicy, a może potencjalni autorzy, nie usuwajcie tej książki z biblioteki. W przyszłości napisze tutaj więcej informacji o kolejnej edycji ;)
Antologię walentynkową uważam za zakończoną!
