Ponoć życie może obrócić się o sto osiemdziesiąt stopni. Moje zmieniło się o dobre trzysta sześćdziesiąt.
Odcięłam się od wszystkich bliskich osób, no prawie wszystkich. Dalej mam kontakt z Alexem.
Sweet Dream się rozpadło. Justin się ponoć załamał.
Od wyjazdu minęły dwa lata. Miałam dwa lata na przemyślenie wszystkiego. Ale teraz postanowiłam wrócić. Nie dać za wygraną i postawić niektórych przed faktem dokonanym. To już ten czas.
CZYTASZ
It's Time
FanfictionPonoć życie może obrócić się o sto osiemdziesiąt stopni. Moje właśnie się tak zmieniło. Odcięłam się od wszystkich bliskich osób, no prawie wszystkich. Od wyjazdu minęły dwa lata. Miałam dwa lata na przemyślenie wszystkiego. Ale teraz postanowiłam...