Rozdział 5

648 17 2
                                    

Kto poznaje tego pana, którego rysunek jest w mediach?
Rzuciłam torbę na podłogę. Moje nowe mieszkanie. Moje. No nie zupełnie ale co tam. Przestronne, dużo okien, nowoczesne i mieszkam w nim sama. Kocham mojego brata ale czasami muszę być sama i jeszcze zadrosna jestem gdy widzę jego "amory" z narzeczoną. Zrobione zakupy włożyłam do lodówki i włączyłam wieżę. Uwielbiam mieć włączoną muzykę. Wstawiłam telefon na miejsce w wieży i wybrałam utwór. Hm. Z głośników poleciało "Single Ladies" Beyoncè. No co? Jestem dziewczyną , a każda dziewczyna musi czasami się podbudować takimi babskimi piosenkami. Ustawiłam książki i płyty na półce. Ustawiłam sztalugi i przybory do malowania. Powiesiłam zdjęcia i ustawiłam aparat na statywie. Ciuchy do szafy, a rzeczy do makijażu na toalece. No to chyba wszystko. Pomyślałam,że może bym się gdzieś wybrała skoro jest piątek. Zaraz 19:00. Wzięłam laptopa. Hm? Może pójdę do klubu? Wezmę Sandrę i będzie spoko. Wzięłam telefon i zadzwoniłam.
-Hej bratowa.-
Zaśmiała się.
-Jeszcze nie ale okey. Co tam?-
-Pójdziemy na babski wieczór do klubu?-
-Marcel nie będzie zadowolony ale co tam. Idziemy. Spotkamy się pod twoim blokiem za godzinę, okey?-
-Okey.-
Przeglądałam neta przez następne 20 minut kiedy wstałam się przebrać. Podeszłam do szafy. Hm? Wyciągnęłam czarne jeansy,biały croptop i długi sweter. Na nogi założyłam trampki. Wiem nie jest to odpowiedni zestaw do klubu ale ja nie znam się na modzie, nie to co mój brat ale o tym opowiem kiedy indziej. Zrobiłam makijaż, który składał się z tuszu, kresek i różowej szminki. Wzięłam torbę i wyszłam na korytarz. Zamknęłam drzwi. Gdy się odwróciłam zobaczyłam Janka. Co?! ★★★★★★★★★★★★★★★★Hejo. Polsat. Jej. Podoba się? To komentujcie, dawajcie gwiazdki i obserwujcie mnie.
Piosenka rozdziału:Beyoncè-"Single Ladies"
Każda dziewczyna czasami potrzebuje się podbudować taką babską piosenką.
Pozdrowionka Motylki♡♥
♪Butterfly♪

Waiting For My ExecutionOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz