Rozdział 21

372 11 1
                                    

Zastanawiałam się co mu powiedzieć gdy wszedł. Wyglądał nienajlepiej. Podkrążone oczy, bladszy niż zwykle i wraz twarzy. Wściekły, zawiedziony czy smutny? Wszystkie naraz.
-Cześć. -
Pisnęłam.
-Cześć.-
-Usiadź.-
Pokazałam na krzesło obok łóżka. Usiadł. Po chwili ciszy przełamałam się i zaczęłam.
-Nie możesz się załamywać przez taką idiotkę jak ja. Możesz być wściekły i może być Ci porzykro ale...-
Zdenerwował się.
-Przykro? Ja się zakochałem, a ty się mną bawiłaś!-
-Janek to nie tak. Ja...-
-Jak nie?! Zostawiłaś mnie bez powodu! Nawet Ci nie było żal tego wszystkiego.-
Krzyczał, a na koniec powiedział ciszej.
-Miałam powód i...mi jest żal. -
-To powiedź. Czemu?-
-Bo ja jestem chora.-
-To nie ma nic do rzeczy. -
-Ma! Ja muszę często przebywać w szpitalu, a ty nie masz czasu by nawet kilka razy w miesiącu być w szpitalu. Jesteś aktywny, a chodź bym chciała to Ci niedorównam.-
Zastanowł się chwilę, a ja odwróciłam głowę do okna. Nie chce by widział, że łzy mi poleciały (ja wcale nie płacze). Usiadł na łóżku i ręką ujął mój podbrudek bym na niego spojrzała. Zdziwił się gdy zobaczył łzy w oczach i na policzkach.
-Czemu płaczesz?-
-Przez Ciebie!-
-Ja myślałem...-
-To nie myśl. To było chamskie.-
-Co?-
-Jeszcze się pytasz?-
-Klara ja Cię...-
-Wyjdź! -
-Ale Klara...-
-Wyjdź! Jaka ja byłam głupia Cię tu zapraszając!-
Wstał.
-Klara ale daj...-
-Wyjdź! -
-Nie.-
Podszedł do mnie i delikatnie pocałował mnie.
-Kocham Cię. -
Wyszedł, a ja nie wiedziałam co zrobić. Płakać czy się cieszyć? Nagle weszła pielęgniarka.
-Jak się czujesz?-
-Daj mi spokój. -
-Powiem Ci, że ciekawy z niego chłopak. -
-Hę?-
-Widziałam jak wchodził do recepcji. Poszłam za nim i widziałam wszystko przez okno.-
-Ech.-
-Widać, że Cię kocha Klara. Nie zabraniaj mu tego. Sama się do tego nie przyznajesz ale też go kochasz.-
-Nie mam siły. -
-Dobrze już idę. -
Wyszła i co najgorsza miała rację. Może tu nie chodzi o chorobę tylko o mnie? Nagle dostałam esa.
Od Janek♥
Wiem, że to nie o to chodzi ale okey poczekam. Jak się czujesz?
Do Janek♥
Bądźmy przyjaciółmi. Może być.
Od Janek♥
Dobrze. Przynieść Ci coś?
Do Janek♥
Nie. Dzięki.
Wyłączyłam telefon i go odłożyłam.
★★★★★★★★★★★★★★★★
Hejo to ja. Podoba się? To komentujcie, dawajcie gwiazdki i obserwujcie mnie.
Piosenka rozdziału:Alex Goot cover-"Story of my life (One Direcition)
Nie lubię piosenek 1D i ogólnie ich (sorry wszystkie fanki 1D nie bijcie). Lubie covery ich piosenek.
Pozdrowionka Motylki♡♥
♪Butterfly♪

Waiting For My ExecutionOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz