Rozdział 22

375 13 2
                                    

Następny dzień.
Obudziłam się. Lekko rozmazywał mi się obraz więc przetarłam oczy. Nad mną stał lekarz.
-Obudziła się? Dobrze możesz już dzisiaj wyjść. -
-Naprawdę? -
-Tak.-
Zadzwoniłam do Marcela by po mnie przyjechał.
\_\________\\\\\\__\_\_\_____\\\\___\\___
Kilka godzin później. 18:00
Wracając do domu modliłam się by nie spotkać Janka. Na klatce (niestety) wpadłam na jego kolegę. Filip?
-O hej Klara. Już wyszłaś? Super. A gdzie Janek?-
-Hę?-
-No pojechał do szpitala.-
-Ups.-
Poszłam do siebie i zostawiłam Filipa z dziwną miną. Rozpakowałam się i zrobiłam sobie kolację. Byłam w trakcie jedzenia gdy do mieszknia wpadł Janek.
-Klara? Co ty tu robisz?-
-Mieszkam.-
-Zabawna jak zwykle. Ale wróciłaś i nic mi nie powiedziałaś? I jakby nigdy nic jesz kolację? -
-Byłam głodna. Chcesz?-
Pomiotałam mu przed nosem widelcem z kawałkiem naleśnika.
-Okey.-
Włożyłam mu kawałek do ust.
-Mm. Dobre z toffii?-
-Nie syropem klonowym.-
Odłożyłam talerz do zmyarki. Chciałam się odwrócić ale Janek złapał mnie w tali i przyciągnął do siebie.
-Bardzo dobrze gotujesz.-
-Janek przestań.-
-Co?-
-Trzymać mnie.-
Puścił, a ja odwróciłam się do niego twarzą.
-Czemu?-
-Bo jesteśmy... (ledwo mi przemknęło to słowo z gardła) przyjaciółmi.-
Popatrzył na mnie swoimi brązowym oczami w, ktorych przemknęły ogniki. Podszedł do mnie.
-Ale ja nie chcę być tylko twoim przyjacielem.-
Wymruczał mi do ucha. Boże. Myślałam, że się rozpłynę. Klara! Skarciłam się w myślach o czym ty myślisz. Delikatnie ujął kosmyk moich włosów w dwa palce.
-Ja chcę być dla Ciebie kimś więcej. Wiem, że ty tego chcesz, a nawet pragniesz tylko boisz się to okazać. -
Przełknęłam ślinę. Ustał za mną i delikatnie odgarnął moje włosy z prawej strony i lekko pocałował mnie za uchem.
-Oszukujesz sama siebie Klara.-
Odwróciłam się do niego twarzą. Chciał coś powiedzieć ale mu przerwałam.
-Zamknij się Dąbrowski. -
Pocałowałam go ale inaczej. Tak bardziej z uczuciem, pragniniem. On na początku był zaskoczony moim pocałunkiem ale po chwili czułam, że on też się w to tak angażuje jak ja.
★★★★★★★★★★★★★★★★
Hejo. Jezu jakie drama time'y i love story. Podoba się? To komentujcie, dawajcie gwiazdki i obserwujcie mnie.
Piosenka rozdziału:5 Seconds of Summer-"Amnesia"
Pozdrowionka Motylki♡♥
♪Butterfly♪

Waiting For My ExecutionOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz