Jestem w ciąży.
Bliźniaczej ciąży.
Ugh... W trzecim miesiącu ciąży.- Niall. - zawołałam go do kuchni.
- Kurwa Horan! - krzyknęłam gdy jeszcze nie przyszedł. Nie mam już do niego siły.
- Co się stało? - przebiegł zaspany i tylko w bokserkach.
- Ooo spałeś. Jak mi kurwa przykro, że cię obudziłam. - powiedziałam sarkaztycznie. Jestem dla niego za ostra. To przez te cholerne hormony.
- Dobra już zrozumiałem. Co mam ci iść kupić? - zapytał ubierając spodnie. Skąd się wzięły jego spodnie w kuchni?
- Sama sobie coś kupię jak będę chciała. Ale podaj mi te płatki, bo James płacze, że chce jeść. - pokazałam na najwyższą półkę.
- Ok, ja mu je zrobię. Ty też chcesz coś? - zapytał wkładając płatki już z mlekiem do mikrofalówki.
- Nie. A tak w ogóle to idę na zakupy z Cheryl. - powiedziałam i zaczęłam ubierać buty.
- Tylko proszę cię uważaj. - przewróciłam oczami na słowa blondyna.
- Niall ja jestem w trzecim miesiącu ciąży, a nie w dziewiątym. Zresztą ciąża to nie choroba. - mruknęłam i pożegnałam się z nim całusem w policzek.
POV's Niall:
Dałem Jamesowi płatki i ubrałem się do końca.- Gdzie mamusia? - Jamie umiał już powiedzieć większość słów. To bardzo dobrze na trzy latka.
- Poszła na zakupy z ciocią Cheryl. - odpowiedziałem i wytarłem mu twarz z mleka.
- A przyjdzie wujek Louis z Freddie'm? - znów zapytał.
- Zaraz zadzwonię i powiem, żeby przyszli. - wybrałem numer do Tomlinsona i wziąłem na głośno mówiący.
- Niall ty Irlandzka pizdo! O której ty do mnie dzwonisz?! - krzyknął od razu gdy odebrał.
- Louis zamknij się. Jesteś na głośno mówiącym i James tu jest. - James się zaśmiał, a Louis zrobił to samo.
- Pizda! Pizda! Pizda! - chłopiec wstał z kanapy i zaczął biegać krzycząc.
- Louis zepsułeś mi dziecko! Teraz go napraw! - zaśmiałem się.
- Zaraz będę, ale w końcu to twój syn. Nie da się go do końca naprawić.
_________________________
Do zobaczenia ;**
CZYTASZ
I Trusted You II N.H II ✔
RandomDruga część "Trust Me"! Jeżeli nie czytałaś/czytałeś pierwszej części to zapraszam na mój profil. Okładkę wykonała: @margie2512