snapsheep || l.s [BOOK ONE]

96

LISTOPADA 28, 2015

wannafuckyou:
Lou prosze odpisz mi

ja:
po co

wannafuckyou:
Cos sie stalo?

ja:
jak myslisz

wannafuckyou:
Nie mam pojecia

ja:
nic sie nie stalo

ja:
mam gorsze dni

wannafuckyou:
:(

wannafuckyou:
Zrobiłem cos nie tak?

ja:
nie, jest w porządku

ja:
co tam

wannafuckyou:
Martwię sie:(

ja:
jest okej

wannafuckyou:
Okay

wannafuckyou:
Jeju 3 dni

ja:
wiem

wannafuckyou:
Nie moge sie doczekać

ja:
ja tez

wannafuckyou:
Bdjeksneksnwkesbskewns

ja:
:)

wannafuckyou:
To wyglada na taki sarkastyczny usmiech

ja:
Nie jest

wannafuckyou:
Okay

ja:
kocham cie

wannafuckyou:
Aww ja ciebie tez

wannafuckyou:
bardzo bardzo bardzo

ja:
jak masz na imie

wannafuckyou:
Owca

ja:
dobranoc

wannafuckyou:
Kicius?

ja:
hm

wannafuckyou:
<3

ja:
<4

wannafuckyou:
<4?

ja:
dobranoc

wannafuckyou:
Spij dobrze

ja:
nawzajem