Rozdział 8

9 0 0
                                    

12 marca 2016 rok.

Te prawie dwa tygodnie minęły mi świetnie! Praktycznie cały czas spędziłam z Luke'm i jego przyjaciółmi. Chciałabym, żeby tak było zawsze... aa.. a co z zespołem? No tak.. wstawiliśmy pierwszy cover na youtube. Dziewczyny oczywiście wybierały piosenkę bo " podobno one mają bardzo dobry gust muzyczny ". Pff też mi coś! No proszę.. wybrały piosenkę We Are The King - Check Yes Juliet. No a jak się wytłumaczyły, czemu wybrały akurat TĄ piosenke..?? Otóż wytłumaczenie było takie " No bo wieesz.. ty masz na imie Julia jak w tej piosence i wgl.. a pozatym jesteś z naszej trójki najbardziej uzdolniona! " ble, ble, ble. Gadanie..
- Ej Julia jutro mamy ważnych gości! - powiedziała moja siostra wchodząc do mojego pokoju.
- O bosz.. kto to znowu?
- Serio jeszcze się nie skapłaś??! Kurna kobieto, przyjedzie ciocia z wujkiem z Niemiec!
- Yy.. po co? - wzruszyłam ramionami (entuzjazm).
- Dzwiewczyno ty jutro masz urodziny!!!!
- Serio? Zapomniałam..
- Serio..? A wogule to wiesz jak się ubrać?
- Yy.. nie?
- Idź się uszykuj, za 15 minut masz być w samochodzie, jedziemy do galerii, jasne?
- No ok.
No i super! Dosyć że jest sobota, to jest strasznie gorąco jak na marzec i do tego mam nie umyte włosy, nie uszykowane jakieś ciuchy.. dobra biorę się do pracy! Wyjęłam z komody czarne jeansy, szarą koszulkę, czystą bieliznę i jakiś ręcznik.

...

- Dalej chodź Julia bo się spóźnimy! - krzyknęła siostra wsiadając do samochodu.
- No już idę! - założyłam moje ulubione całe czarne converse i wzięłam telefon. Zamknęłam jeszcze drzwi wejściowe.
- No to w drogę!

...

- A może ta? - spytała się mnie wyczerpana siostra, pokazując brzydką (dla mnie) sukienke w kwiaty..
- N.I.E. P.O.D.O.B.A. M.I S.I.Ę!!!
- Wiesz co.. chyba damy sobie spokój.. jesteśmy tu już prawie 5 godzin a ty nadal nic nie wybrałaś! - powiedziała siostra.
Odwróciłam głowę udając że jej nie słucham i tu nagle.. ujrzałam sukienkę.. ona była piękna! Cała biała/kremowa i do tego z koronki (pod spodem miała taki materiał że nie było nic widać)! Większość sukienek jakie widziałam to były takie bancine itp. ale ta była idealna!
- Ej.. patrz! - wskazałam palcem ba sukience stojącej na manekinie w sklepie młodzieżowym.
- Ona jest piękna!
Szybko pobiegłyśmy do tego sklepu. Ja odrazu wyszukałam tej sukienki na wieszakach.
- Ej siostra patrz, yo mój rozmiar! - Idź ją przymierz, ja poczekam!
Poszłam szybkim krokiem do przymierzalni. Gdy ją na siebie włożyłam, byłam zachwycona! Szybko zawołałam moją siostrę. Jej też się ona podobała.
- Dobra Julka kupujemy!
- No pewnie!
- Ej.. a wogule ile ona kosztuje?
- Czekaj.. - spojrzałam na metkę. - 260 zł?!
- O kurwa.. trochę drogo.. czekaj.. ile masz kasy?
- Czekaj.. - wzięłam portfel i powiedziałam siostrze ile mam kasy.
- No to ja zapłacę za sukienkę, a wzamiam za to, że pójdziemy na jakiś pyszny obiad tylko ty stawiasz!!!
- No okeyy! Dzięki!
Poszłyśmy do kasy i zapłaciliśmy za sukienkę.
Ciekawe co Luke dla mnie wymyśli..
Że co??! Dlaczego mi taka myśl przez głowę przeszła? Ee tam.. i tak pewnie nie wie że jutro mam urodziny więc nie róbmy sobie nadziei! Przecież to tylko kolega! Tak... szkoda że tylko...

...

Była godzina 19.00. Na szczęście byłyśmy już w domu i ja byłam padnięta (siostra z resztą chyba też). Wzięłam piżamy i poszłam się umyć. Wiem że było wcześnie ale jutro ważny dzień, trzeba jakoś wyglądać!
Po kąpieli poszłam do swojego pokoju. Wzięłam laptop i włączyłam film " Zostań, jeśli kochasz ". Słyszałam że fajny jest. W czasie filmu mój telefon zawibrował. Luke napisał!
Luke: Hey Julka! Tutaj Ashton!
Ja: Yy serio? Piszę z Ashtonem Irwinem? Jghkycbnn
Luke: No pewka! Luke poszedł na klopa i zostawił fona xd
Ja: Haha a ja się nudzę -.-
Luke: Może wpadniemy?
Luke: Będziemy za 15 minut!
Ja: Ale..
Luke: Żadne ale! Już jedziemy! Do zobaczenia!
Ja: Paa!
No i co ja teraz zrobię? Jestem nie ogarnięta, mam mokre włosy, i jestem w piżamach! Kuźwa mać...
15 minut później
Ktoś nagle zaczął pukać mi w okno. A w jaki sposób? Otóż mój dom ma parter i nie ma góry, a pokój i okno mam od balkonu. Otworzyłam okno a za nim stali Ashton, Michael i Calum. A Luke? Gdzie on jest..?
- Chłopaki naprawdę nie musieliście przychodzić.
- Daj spokój! Nam też się nudziło więc czemu się nie spotkać? - powiedział Ash.
- No w sumie.. wogule to przepraszam was za mój wygląd no ale jestem po kąpieli i wogule.. - Spoko! Wiesz co.. masz bardzo zgrabne nogi! - rzekł Calum (azjata).
- Haha serio Calum serio?
Wszyscy na to wybuchli śmiechem. Kurde.. czemu nie ma przy nas Luke'a?
Nagle ktoś zaczął mi pukać w okno. Podeszłam do niego i go otworzyłam. Za nim stał zdyszany Lukey.
- Słońce przepraszam że nie przyszedłem wcześniej, ale Ci idioci mi nic nie powiedzieli że idą do Ciebie.
- Spoko Luke wchodź!
Hemmo wszedł i przeszedł wzrokiem każdego po kolei. Myślałam że padne jak to zobaczyłam!
- No to ja może pójdę po chipsy i jakiś napój, a wy idźcie do salonu i tak rodzice są w pracy a siostra w pokoju ale ona nie będzie miała nic przeciwko temu że do mnie przyszliście.
Wszyscy poszli do salonu.
Po kilku minutach przyszłam do nich z chipsami i colą. Oni siedzieli wszyscy obok siebie. Było jedno wolne miejsce na kanapie.. koło Luke'a. Hmm przypadek? Nie sądzę..
Usiadłam obok niego i położyłam chipsy na kolanach. Nagle wszyscy się do nich dopadli! Dosłownie jakby z tydzień nic nie jedli! Dobra już jest spokój..
- Wybraliście jakiś film lub coś polecacie? - zwróciłam się do chłopaków.
- No to znaczy.. może jakiś horror obejrzymy? - pisnął z podekscytowaniem Mike.
- Ej no Mike niee bo Julka będzie sie bała idioto! - krzyknął Ash.
- Pff że ja niby się boje horrorów? No chyba nie.
- Serio? Twarda jesteś! - rzekł Cal.
- No to ludziska co oglądamy? Może Okrąg*? - zapytał się Mike.
- Idioto to jest jeden z najstraszniejszych horrorów! Później będziesz się bał iść do domu! - wkurzył się Ash.
- Dobra, oglądamy. - rozkazałam. Weszłam w internet i włączyłam film. Dobra przyznam się.. trochę boję się horrorów ale nie pokarze przed nimi że się go boję. Nigdy w życiu.
Usiadłam koło Luke'a. On objął mnie swoją ręką. Czułam się przy nim naprawdę bezpiecznie.
- Jeśli będziesz się bała to się do mnie przytul. - oznajmił Luke.
- Mrrrrrrrrr - zamruczał? Calum.
Nikt zabardzo nie zwrócił na niego uwagi.
Powiem szczerze.. TEN FILM JEST STRASZNY!! Boję się go jak cholera, lecz staram się to ukryć. Dobra już nie wytrzymałam. Wtuliłam się w tors Luke'a, Ash wtulił się we mnie, Calum wtulił się w Luke'a a Mike wtulił się w Cal'a. Założę się że to wyglądało komicznie! Ten wieczór zdecydowanie będzie udany!

Hey Everybody!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz