(11)Wyniki

107 8 0
                                    

Wczorajsza niespodzianka była super! Wróciłam do domu i położyłam się na łóżko. Zapomniałam że dziś mam wyniki z badania. Nie myślałam o tym cały wczorajszy dzień. Sukces! Było cudownie. Tylko ciekawi mnie dlaczego Kora nie przyszła.

Wstałam z łóżka i podeszłam do okna. Moja kuzynka czekała już na mnie. Dziś Margo miała mnie podwieźć do szkoły. Przyszłam do szkoły i nie widziałam nigdzie Kory. Dziwne. Zawsze na mnie czekała. Poszłam do szatni i zobaczyłam ją z Nelą. Nie lubiłam Nelki, a Kora podzielała moje zdanie. Podeszłam do niej i powiedziałam do niej "cześć", a ona nic nie odpowiedziała.

Poszłam do klasy i usiadłam w ławce. Zazwyczaj siedzę z Korą a Nela z Zuzą, ale zawsze zostaje wolna ławka. Kiedy Kora weszła do klasy usiadła w wolnej ławce. Nelka podążyła za moją przyjaciółką. Nie wiem dlaczego się do mnie nie odzywała. Postanowiłam zapytać ją dlaczego.

-Kora, czemu...

-Bo nie ma dżemu!- przerwała mi i zaczęła się śmiać.- Wiem o co chesz zapytać, więc ci odpowiem od razu. Jesteś skończonym nosicielem choroby! Ja nie chcę się zarazić nie zarażalną chorobą.

Znów zaczęła się śmiać i odeszła z Nelką. To znaczy że jestem chora i wszyscy wiedzą o mojej chorobie! Koszmar! Nie to jeszcze gorsze niż koszmar!
Weszłam do gabinetu i podałam swoje imię i nazwisko. Dostałam kartę z wynikami. I do moich oczu napłynęły łzy...

To Nie Moja DecyzjaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz