"Źle gotowała,
źle gotuje
i źle gotować będzie..."
18 luty 2010, czwartekDrogi dzienniku,
nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo się cieszę, iż postawiłem się ojcu.
Było to dwa lub trzy dni temu, ostatni rok w Rakuzan.
Moje wyniki w nauce lekko spadły.
Oczywiście mój ojciec nie mógł puścić tego płazem.
Jak zwykle rozmyślałem o wielu różnych sprawach kiedy nagle do mojego pokoju wszedł ojciec.
Zaczął mi powtarzać o tym, że jesteśmy taką a nie inną rodziną i takie tam teraz już nieważne dla mnie bzdury.
Wcześniej wiele o tym myślałem i w końcu to zrobiłem.
Postawiłem się ojcu.
Kiedy miał zamiar mnie za to uderzyć zatrzymałem jego ręke i ze stoickim, lecz udawanym spokojem oznajmiłem mu, że się wyprowadzam.
Jak postanowiłem tak też zrobiłem.
Jako, iż przez całe życie oszczędzałem pieniądze i nie wydawałem ich na w tamtym czasie "potrzebme" rzeczy miałem za co wynająć mieszkanie.28 marzec 2010, wtorek
Drogi dzienniku,
już miesiąc mieszkam sam.
Znalazłem też pracę jako barman.
Jak to mówią żadna praca nie chańbi, a pieniądze z tej roboty także są niezłe.
Co do mojego mieszkania...trzypokojowe mieszkanie w bloku niedaleko Serin.
Wspominając o szkole...
przedwczoraj odbył się koniec roku.
Ukończyłem szkołe z dobrymi wynikami.
Na przeciwko mojego bloku znajduje się mały, żółty domek w którym mieszka przepiękna brunetka...ma średnie włosy, bladą cere, jest szczupła.
Jestem pewien, że wcześniej ją już
widziałem......10 kwietnia 2010, środa
Drogi dzienniku,
dzisiaj z nią rozmawiałem.
Ja tak jak i ona byłem w drodze do spożywczaka.
Oczywiście nie obyło się bez...wypadku.
Po prostu weszliśmy na siebie( na, nie w siebie zboczuszki jedne ;P).
Chociaż to moja wina to ona przeprosiła.
Miła jest...ale kiedy się przedstawiła...
Riko Aida, teraz już była pani trener drużyny koszykarskiej z Serin.
No nic...jak to się mówi serce nie sługa.10 maja 2010, piątek
Drogi dzienniku,
kilka minut temu wróciłem ze spotkania.
Tak umówiłem się z nią.
No nie powiem zmieniła się.
Wcześniej pewnie zostałbym skrzyczany i pobity, a teraz...
Ciekawe tylko co wyniknie z tej znajomości.20 lipca 2010, poniedziałek
Drogi dzienniku,
razem z Riko wyjechaliśmy na wakacje.
Oczywiście nad morze, bo gdzieżby indziej.
Wyglądała tak...
Pięknie w stroju kąpielowym....31 stycznia 2011, niedziela
Drogi dzienniku,
od niecałego miesiąca jesteśmy razem.
Ja i Aida.
Mam nadzieje, że się to nie zmieni.----
END
----...
-I co Yukki, znalazłeś coś?-zapytała mała, brązowowłosa Su.
-Niezbyt. Jest tu dziennik dziadka, ale te bardziej ciekawe strony są powyrywane.-odpowiedział czerwonowłosy chłopiec z heterochromią i kamiennym wyrazem twarzy.
-Szkoda...-zasmuciła się dziewczynka.
-DZIECIAKI!OBIAD!-krzyknęła Aida.
-Suśka szybko wiejemy, babcia coś ugotowała!-krzyknął Yukki i wraz z małą Su uciekli z salonu
do ich ostatniej deski ratunku przed niejadalnym curry, czyli do dziadka
Sei-chana jak nazywały go wnuki.
Na podłodze wylądowała kartka...[...]źle gotowała,
źle gotuje
i źle będzie gotować...*
A oto moje zamówione i moim zdaniem nie udane wypociny.
Riko x Akashi
Akasz wyszedł 100% OC T^T
G O M E N E :'(Sorki za błędy i do nexta!
Mam nadzieje, że inne zamówienia wyjdą lepiej :P.
CZYTASZ
EMPTY HEAD | OneShoty[PL]
Short StoryObecnie nie przyjmuje zamówień. Okładka robiona przeze mnie. Ilustracja znaleziona w internecie i nie jest moim dziełem.