IX

1.1K 76 22
                                    

Rachel Barbra Berry do Blaine Anderson: Nie podoba mi się sposób, w jaki się ostatnio zachowujesz, Blaine. Wygląda jakby zupełnie Ci nie zależało na naszym związku, a jesteśmy przecież bratnimi duszami!

Rachel Barbra Berry: Wysłałam Ci 23 wiadomości, Blainey. Dzwoniłam 15 razy i 7 razy nagrałam się na pocztę! ODBIERZ!

Santana Lopez: Zmień nazwisko na Stalker.

(Wes Montgomery, Sebastian Smythe, Quinn Fabray i 171 innych osób lubi to)

Finn Hudson: Ostrzegałem.

(Noah Puck Puckerman, Kurt Hummel, Mercedes Jones i 317 innych osób lubi to)

Rachel Barbra Berry: ZAMKNIJCIE SIĘ!

Sebastian Smythe: Gratuluję wyboru, Anderson. Lepiej trafić nie mogłeś. – rozbawiony

(Santana Lopez, Quinn Fabray, Nick Duval i 265 innych osób lubi to)

Rachel Barbra Berry: A Ty dobrze wybrałeś?! Nawet mała, gejowska księżniczka aka Hummel Cię nie chciała. Żałosne, bo on akurat powinien brać cokolwiek.

Finn Hudson: Rachel, czy Ty możesz być NORMALNA? Chociaż raz. Nigdy nie spotkałem tak dziwnej i denerwującej dziewczyny jak Ty. Już NIKT Cię nie lubi przez Twoje zachowanie i wcale nie jesteś AŻ TAK utalentowana jak Ci się wydaje.

(Santana Lopez, Tina C. Chang, Kurt Hummel i 431 innych osób lubi to)

Kurt Hummel: Mój Bohater! – wzruszenie

Noah Puck Puckerman: Stary! Wow.

Quinn Fabray: Wreszcie słowa prawdy. I jak się z tym czujesz, Berry?

Santana Lopez: Zapewne jak ofiara, czyli standard.

(Quinn Fabray, Brittny S. Pierce, Mercedes Jones i 251 innych osób lubi to)

Tina C. Chang: Ap ropo „brania czegokolwiek", może Blaine Anderson miał noworoczne postanowienie: w ramach akcji charytatywnej uszczęśliwię najbardziej zgorzkniałą SUKĘ w McKinley, której nikt NIGDY nie chciał.

(Santana Lopez, Finn Hudson, Noah Puck Puckerman i 412 innych osób lubi to)

Noah Puck Puckerman: Chang, nie doceniałem Cię.

Rachel Barbra Berry: I o co Wam wszystkim chodzi?!

Mercedes Jones: Kurt jest przyjacielem. Należy bronić przyjaciół. Ale przecież Ty nic o tym nie wiesz. Masz w ogóle jakiś przyjaciół? Nie, cofam pytanie, nie sądzę, by ktokolwiek chciał się przyjaźnić z kimś takim jak Ty.

(Quinn Fabray, Santana Lopez, Tina C. Chang i 113 innych osób lubi to)

Rachel Barbra Berry: Powiedział WIELORYB!

Wes Montgomery: Sebastian ma racje. A Ty, Blaine, niżej (w wyborze osoby towarzyszącej) upaść nie mogłeś. Odbij się od dna, przyjacielu, inaczej dno Cię pochłonie.

(Jeff Sterling, Nick Duval, Kurt Hummel i 319 innych osób lubi to)

Kurt Hummel: Ty, Berry, skoro lubi poruszać tematy osobiste na forum, bardzo proszę: jesteś totalną suką. Dodatkowo - przegraną suką. Nikt Cię nie lubi, nie kocha, nie uważa za przyjaciółkę, nie sądzi, że powiedzie Ci się w życiu. Nikt nie będzie Cię wspierał czy pocieszał, bo nikt nie chce mieć z Tobą nic wspólnego. Zrozum to wreszcie. Lepiej mocno trzymaj się Andersona, bo tylko on stoi jeszcze po Twojej stronie. PS: Od dziś każda Twoja porażka będzie dla mnie niezłym sitcomem. I nie radzę Ci zbliżać się do mnie na odległość kilku metrów, bo mimo że (teoretycznie) jesteś dziewczyną, nie wiem czy się powstrzymam przed uderzeniem Cię w twarz. Właściwie w nos, przecież on zajmuje większość twarzy.

Słyszałem, KochanieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz