SuperBat - Mroczny i Świetlisty Rycerz cz. 1

2K 76 14
                                    

Bat Jaskinia

Batman stara się znaleźć szajkę Jokera przy pomocy ogromnego panelu złożonego z kilkudziesięciu ekranów telewizorów

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Batman stara się znaleźć szajkę Jokera przy pomocy ogromnego panelu złożonego z kilkudziesięciu ekranów telewizorów.

- Muszę zlokalizować Jokera i jego szajkę przestępców. Inaczej Gotham będzie w wielkim niebezpieczeństwie - w tym momencie na największym ekranie pojawiła się mapa Gotham z zaznaczonymi miejscami kradzieży.

DZIEŃ WCZEŚNIEJ...

Batman siedział w jaskini i reperował swój ostatnio uszkodzony przez pazury Catwoman Batmobil. Nagle usłyszał sygnał alarmowy i od razu podbiegł i usiadł na krześle przed wielkim ekranem na którym wyświetlało się źródło kłopotów.

- Bank w centrum Gotham... kto jeszcze w tym wieku napada banki? Teraz trudno jest się do nich wkraść z tymi nowymi zabezpieczeniami. Nie lepiej zaatakować muzeum? Tam wystarczy otworzyć okno i można wejść bez żadnego problemu. Poza tym bank jest teraz pusty. Wczoraj wieczorem wywieźli pieniądze do innego banku po drugiej stronie miasta. Po co mieliby wkradać się do pustego budynku i męczyć się ze wszystkimi zabezpieczeniami? Po raz pierwszy chyba nie umiem rozwiązać zagadki, której rozwiązanie pewnie jest tuż przed moim nosem. Ech... muszę tam pojechać. Przynajmniej wsadzę ich do azylu w Arkham. W mieście będzie spokojniej chociaż przez chwilę - mówiąc ostatnie zdanie wskoczył na swój Batmotor i pojechał wprost do banku by zatrzymać złoczyńców.

Po niecałych 5 minutach był na miejscu. Zdjął kask i zsiadł z motoru.

- Dziwne... nie ma ani jednego radiowozu, myślałem, że policja odebrała alarm z banku - powoli wszedł do budynku.

Było bardzo ciemno, a podłogę pokrywała gęsta mgła. Starał rozglądać się na wszystkie strony by nic go nie zaskoczyło z ciemności ( niestety nie wziął ze sobą latarki :/). Nagle usłyszał brzęk metalu o podłogę. Rozejrzał się wokół, ale nadal nic nie widział poza sobą i kolumnami. Nagle zza jego pleców usłyszał znajomy głos.

 Nagle zza jego pleców usłyszał znajomy głos

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Witam Cię Batmanie.

- Joker... - Batman obrócił się by zobaczyć właściciela głosu, ale okazało się, że głos wydobywa się z różnych stron.

Rzucił Batarangiem w stronę gdzie usłyszał szelest. Niestety usłyszał tylko pusty dźwięk Batarangu uderzającego w ścianę - " Pudło" - pomyślał.

- "Dawno się nie widzieliśmy. Mam nadzieję, że pamiętasz nasze ostatnie spotkanie."

- Ostatnim razem wsadziłem cię do azylu w Arkham - znowu spróbował rzucić Batarangiem, ale znowu nic.

- "Pamiętam. Pewnie miałeś nadzieję, że nie ucieknę."

- Tak, miałem, ale i tak wiedziałem, że uciekniesz. Czego chcesz?

- "Powiedzmy, że chciałbym Ci się odwdzięczyć. Dzięki tobie uformowałem nową szajkę złoczyńców. Oto oni."

Przed Batmanem z ciemności wyłoniło się 5 tajemniczych, lecz jakoś znajomych sylwetek...
CDN.

Mam nadzieję, że się podobało :) Bądźcie wyrozumiali, jeśli popełniłam jakieś błędy. Wiem ta część nie zawiera treści o Superman'ie, ale spokojnie... dojdziemy do tego ;)

413 słów :)

SuperBat - Przygody W Gotham (YAOI)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz