Zaczełam myśleć o mojej dziewczynie czy jest przerażona że mnie nie ma, czy tęskni. Przerwana zostałam mi ta czynność przez wchodzące osoby do pomieszczenia. Nie zdążyłam nic zrobić gdy spostrzegłam że mam coś przełożone do twarzy. Zemdlałam.
Klara Pov (parę dni wcześniej)
Gdy weszłam do domu nikt się nie odzywa i nie widać mojej Leksi, byłam w każdym pokoju nie ma jej nigdzie. Weszłam do kuchni i zobaczyłam kartkę od dziewczyny.
***
Parę dni później nic nie wiem o tym gdzie jest Leksi i co się z nią stało, nie mam pojęcia co robić po paru nie przesłanych nocach zdecydowałam się zgłosić porwanie. Gdy znalazłam się w budynku zauważyłam Emmę byłą dziewczynę, mojej księżniczki szła w kierunku gabinetu komisarza. Nie wiedziałam o co mogło chodzić więc pobiegłam do dziewczyny. Była zdziwiona moją obecnośćą na komisariacie.
- Czego chcesz? -spytała mnie Emma
- Zacznijmy od tego iż nie pamiętam bym była z tobą na ty, a po drugie Leksi zaginęła może wiesz gdzie jest.
Dziewczyna była zdziwiona moja reakcją jak i tym co przed chwilą powiedziałam. Nie trwało to jednak długo gdyż wybiegła z budynku, bez zastanowienia ruszyłam za nią. Gdy byłam już na tyle blisko powiedziałam
- Gdzie jest Leksi?
Dziewczyna nie trudząc się odpowiedzią szła dalej.
Złapałam dziewczynę z nadgarstek i powtórzyła pytanie.
- Chyba została porwana z mojego powodu ale nic więcej nie mogę powiedzieć.
Puściłam rękę mojej rozmówczyni, nie wiedziałam co mam zrobić zanim się spostrzegłam dziewczyny nie było, jedyne co zobaczyłam to odjeżdżający samochód z piskiem opon.
CZYTASZ
I Love You
Short StoryJestem Leksi mam osiemnaście lat, przeprowadziłam się do Los Angeles . Mam rozpocząć naukę w nowej szkole, mówiąc w prost boje się jak mnie przyjmą. Boje się z powodu że jeste "inna" i że będą mnie gnębić jak w innych szkołach. Ale to nie był jedyny...
