Nieodwzajemnione Uczucie

281 13 2
                                    

*****Marinette*****
Adrien zachowuje się trochę dziwnie.

Jest taki zestresowany ? Rozkojarzony? Nie wiem...

-Proszę.-podał mi szklankę z napojem-Marinette?-zapytał rozkojarzony.

-Tak ?
-Mam do ciebie takie jedno pytanie...-na jego twarzy było zmieszanie jakby chciał się wycofać.Zaczą bawić się palcami i nieśmiało spytał-Gdybyś miała powiedzieć komuś ważny sekret i...-tu zaczą ściszać ton swojego głosu-ta rzecz mogła by zniszczyć wszystko co między wami było...zrobiłaś to ??
*****Adrien*****

Zapytałem ją o to. Czemu ? Pewnie myśli że chodzi o nasza przyjaźń. Ale nie jest to mowa o miłości Chata i Mari... Adriena i Mari...

Po tym co powiedziałem była zmieszana ale powiedziała z uśmiechem pocieszenia.

-Jeśli chodzi o przyjaźń lub o miłość to sądze że na 51% ci wybaczy kimkolwiek jest.-Zrobiło mi się cieplej na serduszku ale... co z tymi 49% ? Jeśli Marinette zmieści się w nich i mi nie wybaczy ? Wtedy mnie znienawidzi wiem zmarnowałem jej 2 lata życia uganiała się za mną  kochała i płakała że jej nie kocham. Jak ja mogłem tego nie widzieć jej pięknych fiołkowych oczu jej malinowych usteczek które są delikatne i miękkie które dają mi tyle szczęścia...I chyba się rozmarzyłem bo ona mi chyba podradziała a ja jej nie słuchałem. 

-ADRIEN !? słuchasz mnie ? -Zrobiła dziwną minę.

-Ja yyy... przepraszam Mari zamyśliłem się ale dziękuje <3 - w tym czasie ją przytuliłem nie spodziewała się tego ale...

*****Marinette*****

Chciałam się w niego wtulić ale nie odsunełam się bo czułam się jakbym zdradzała Chata.
-Marinette? 
-Tak ?

-Muszę ci coś powiedzieć...Ja czuje coś do ciebie

-Nie! Adrien ty wiesz że ...(Mam chłopaka ...) kocham kogoś innego przykro mi...-
Sądze że mu sprawiłam przykrość ale kocham mojego Dachowca <3 i bym go nie wymieniła. Więc czemu jest mi tak źle ? Może czuje coś do Adriena? NIE ! Ledwo mu wybaczyłam to jak zmarnował mi 2 lata mego życia. Przyjaźń i nic więcej. - Musze iść już późno.-wyszłam bez namysłu nie mogłam mu spojrzeć w oczy od kąt wyznał mi miłość 
*****Adrien*****
Wyszła.To nie tak miało tak być miałem jej powiedzieć co innego.
Miałem powiedzieć,,Ja czuje coś do ciebie ale nie jako Adrien lecz jako osoba bliska twemu sercu. Mari ja jestem Chatem.I cię kocham ponad wszystko Kochana "

Czemu ja nic nie zrobiłem ? Jestem Idiotą co ona teraz myśli ?





MiRaCuLuM: Mari Chat ...[ZAWIESZONE] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz