Mam na imię IR i mam 15 lat. Noszę białe okulary i mam długie, czarne włosy. Lubie czytać książki fantastyczne i oglądać horrory. Jeszcze niedawno byłam przeciętną nastolatką, dla której liczyła się tylko szkoła i oceny. Moim życiowym celem od zawsze było zainponowanie bardzo wymagającym rodzicom. Jednak dla nich nigdy nie będe dość dobra. Mimo to bardzo ich kocham i ciesze się, że mam ich i tak dostatnie i dobre życie. Niestety wszystkiego co dobre szybko się kończy...
Był szary, brzydki dzień... Właściwie to już wieczór. Znowu przemierzyłam drogę ze szkoły, do domu
sama. Nikt przecież nie chce odprowadzać nudnej i brzydkiej
dziewczyny. Ponownie przeczytałam creepypaste E. Jacka, i Jeffa the killer, to były moje ulubione pasty. Czasem lubiłam sobie wyobrażać jak jedna z postaci, nagle pojawia się na lekcji matematyki i morduje moich kolegów. Nienawidziałam mojej klasy. Nigdy nic mi nie zrobili, ale też nigdy nie zrobili nic dla mnie. Pomimo moich starań zostałam odrzucona. Niestety, szkoła, to szkoła i mimowolnie musiałam do niej chodzić. Tak jak i odrabiać zadania, których dzisiaj nauczyciele nam nie żałowali.
Kidy już uporałam się z papierkową robotą, włączyłam YouTube i oglądałam do późna. Około północy położyłam się spać, ale nie mogłam zasnąć. Czułam, że jestem obserwowana, ale nie to mnie denerwowało. Otaczała mnie zimna cisza, co nie było to normalne. Obok jest monopolowy i zawsze słyszałam rozmowy jakiś uchlanych żuli, ale nie dzisiaj. Po jakimś dłuższym czacie uczucie bycia obserwowaną nasiliło się. Usłyszałam krutki i cichy odgłos wydychanego powietrza, tuż nad moim uchem. Szybko się rozbudziłam. Ujrzałam świecące zielenią oczy, kilkadziesiąt centymetrów od mojej twarzy.
-let my fix you up
CZYTASZ
Laleczka (zawieszone)
Horror15-letnia Ir pada ofiarą seryjnego mordercy, Jasona. Zabawkarz postanawia pobawić się nową lalką i pozwala jej żyć, jednak staje się ona jego własnością. Musi żyć w jego domu, wraz z innymi mordercami i gwałcicielem, musi też być posłuszna i patrzeć...