Przy tej piosence pisane. Wprowadza w nastrój . Radzę puścić. xx
Niall
Nick rozebrał najpierw siebie, później mnie. Wszystkie ruchy wykonywał z dokładnością i delikatnością. Gdy byliśmy już nadzy powróciliśmy do pocałunków. Po kilku minutach walki naszych języków o dominację, zacząłem dostawać mokre całunki coraz niżej, niżej po moim ciele. Ominął mojego sterczącego członka i przeszedł pocałunkami na uda. Przerwał czynność, by ostrożnie przekręcić mnie na brzuch.
-Ssij.
Włożył mi do buzi trzy palce a ja zrobiłem to co mi kazał. Poczułem jednego w sobie, przez co z moich ust wydobył się jęk. Najpierw poruszał powoli, jednak już po chwili ruszał szybko trzema palcami. Dłonie miałem zaciśnięte na pościeli a twarz wtuloną w poduszkę, by choć trochę stłumić moje krzyki. Ale nawet ona nie pomagała.
-Jesteś już gotowy.
Wyjął ze mnie palce, a ja westchnąłem na uczucie pustki, lecz już po chwili poczułem główkę penisa Nicka. Wszedł we mnie powoli ale i tak łzy zaczęły spływać po moich policzkach a ja krzyknąłem.
-Aaa!!!
-Już spokojnie. - pogładził moje plecy a mi już ból zamienił się w przyjemność. - Będę na początku robił to powoli, jak uznasz, że mogę szybciej, powiedz.
Skinąłem głową i poczułem jak zaczyna się powoli poruszać we mnie. Nasze jęki się połączyły.
-Sz-szybciej.
Bez protestu zaczął wchodzić i wychodzić ze mnie coraz szybciej i szybciej. Pieprzył mnie już na prawdę prędko a ja krzyczałem z przyjemności. W końcu poczułem jak sperma Nicka tryska we mnie a moja na pościel. Opad na mnie i zaczął całować po szyi. Wyszedł na chwilę do drzwi które jak się nie mylę prowadzą do łazienki.
Moje myśli były poprawne, ponieważ Nick wrócił z papierowym ręcznikiem. Wstałem z łóżka a on wytarł mnie a później zdjął pościel i wrzucił do kosza na brudy. Cały czas mu się przyglądałem, nie zwracając uwagi na to, że stałem całkiem nagi. Gdy założył na siebie bokserki, podszedł do mnie z moimi i mi je podał. Ubrałem je i jeszcze przez chwilę go całowałem. Poszedłem po resztę ubrań i je założyłem. Wyszedłem bez słowa.
W drodze do domu Harrego myślałem nad tym, że właśnie przeżyłem zwykły seks, a nie gwałt, który przewidziałem. No może nie taki zwykły, bo bardzo mi się podobał, ale nie czas na to. Dobrze, że Nick nie chciał robić żadnych malinek na moim ciele, ponieważ Harreh by mógł coś podejrzewać. Tak jak Nick obiecywał, doszedłem dzięki niemu dwa razy.
Muszę się ogarnąć. Nick to tylko był seks a ja chcę być z Harry i to jest pewne. Nie czuję do Nicka nic, prócz obrzydzenia spowodowanego tym, że pieprzy się z Zaynem i Liamem.
Wszedłem do domu bez pukania i poszedłem do salonu, ponieważ słyszałem włączony telewizor.
I jest rozdział. ;)
Pisany między 3-4 w nocy. Przy lampce.
Drugi rozdziałek, który chciałam zadedykować Tobie FormiKKa . <3
Mam nadzieję, że fajny nawet.
CZYTASZ
Nie uciekaj. Nic Ci nie zrobię. [Narry]
FanfictionNiall, 16 lat. Nieśmiały chłopak, niska samoocena. W szkole ma tylko jednego przyjaciela Zayn'a. Harry razem z przyjacielem Louis'em zamierza trochę namieszać w nudnym życiu Niall'a. Jak to się skończy? W tym ff mogą wystąpić wulgaryzmy, sceny +18...