(...)Ognisto-rudowłosa, szczupła dziewczyna o orzechowych, błyszczących oczach i malinowych ustach wykrzywionych w lekkim uśmiechu weszła dumnym krokiem do Wielkiej Sali, za nią ku zdziwieniu pozostałych lewitował związany i oblany atramentem Iryte...
Hej, hej, hej! Nie mordujcie - rozdział może wyskrobie do konca tygodnia. Tia wiem że miał być na pewno, ale kto by odmówił na wyjazd do Opola na zjazd. Zjazd od amerykańskich ciężarówek do oldtimerów? A jeszcze na dodatek z najlepszą przyjaciółką? No chyba nikt. Decyzja była dość mocno spontaniczna, bo propozycje dostałam wczoraj i do 22 nie wiedziałam czy będę mogła. Dzisiaj rano jeszcze układałam drzewo rano i pakowałam się więc dużo nie napisałam (mam 252 słowa😣😣😣).
No, ale lecimy dalej. Dostałam nominację od @Little_Hades, dzięki 😘 Od razu informuję, że pisze w drodze i jestem na czekoladowym haju😁
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Dobra lecimy z tym koksem✊✊✊
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
1. A kto nie lubi? Boże jak ja kochm jeździć do kinia... Szkoda, że jeżdżę tam tak rzadko... 2. Szczerze mówiąc do dzisiaj nie. Przeczytałam dzisiaj kilka rozdziałów i powiem Ci, że fabuła jest całkiem całkiem. 3.Tak jak wyżej 4. Eeee... Justin Biber? (Dobrze napisałam?) *Bieber geniuszu! Jezu z kim ja żyje? Ze mną, dzięki WikiKinga😘 Wracając do Justynki, jest mi obojętny, choć kiedyś po nim jechałam. 5. Jest spoko 6. Aj si (szastam moim beznadziejnym i nieogarniętym angielskim😂) 7. Aj knoł ( jak wyżej😂) 8. Jey! Lece dalej drzeć mordę z WikiKingą!
