Budzi mnie ten wkurwiający telefon... ktoś dzwoni...zaspany wyjmuję z pod poduszki urządzenie ... Mike... Naciskam zieloną słuchawkę i przykładam iPhone do ucha, by zaraz tego pożałować.
- Gdzie ty do kurwy jesteś ?! Dzisiaj mamy ważny test z matmy, pamiętasz ? Jeśli nie zaliczysz, nie przejdziesz ! - wrzasnął
Momentalnie zerwałem się z łóżka na równe nogi. Test ! Kompletnie zapomniałem !
- Która godzina ?! - zapytałem biegnąc już do łazienki. - Masz 20minut do dzwonka. Jeśli się pośpieszysz i przyjedziesz na motorze to zdążysz, a więc ruchy, ruchy, ruchy ! - krzyknął a ja bez słowa się rozłączyłem i wparowałem do pomieszczenia. Wziąłem ekspresowy prysznic, umyłem zęby i ubrałem się podobnie jak wczoraj, ale tym razem bokserka była czarna z białym napisem. Przeczesałem ręką włosy układając je w artystyczny nieład, nałożyłem całą moją biżuterię, przerzuciłem plecak przez ramię i wybiegłem. W garażu już czekał na mnie mój czerwono-czarny motor. Odpaliłem go i ruszyłem. Zegarek pokazywał, że mam 3 minuty do dzwonka... Nie zdążę, a na dodatek pierwszą mam matmę z tą jędzą. No poprostu zajebiście. Zaparkowałem przed szkołą z piskiem opon, po czym pobiegłem do środka. Moja sala była na pierwszym piętrze. Otworzyłem drzwi do niej cały zdyszany w nadziei, że nie ma jeszcze nauczyciela... Nie... To niemożliwe.. To nie może być on... A jednak.
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Taki krótki, ale jest :**
CZYTASZ
Nauczyciel [ Yaoi ]
Novela Juvenil( Opowiadanie w trakcie poprawy błędów. ) Wbiegam zdyszany do klasy w nadziei, że jeszcze zdążyłem przed nauczycielem... To on ?! Nie... to przecież niemożliwe... A jednak.