Siostry Smith i bracia Winchesterowie jechali w Impali. Dean oczywiście prowadził, a Meg marudziła, że musiała zostawić swoją ukochaną Skodę. Wcześniej obie siostry zostały zmuszone do przeładowania wszystkich swoich rzeczy do zapchanego już bagażnika czarnego auta.
Alex leżała na kolanach Sama, próbując zasnąć, a chłopak gładził jej włosy. Mrok nocy, wpadał przez okna samochodu, który mknął po autostradzie.
Meg, siedząca z przodu, obok Deana, jak najdalej się od niego odsunęła i co jakiś czas posyłała mu nieufne spojrzenie. Starszy Winchester zaśmiał się tylko i posłał jej szelmowski uśmiech. W końcu oparła się o szybę i zapadła w sen.
🔯
Helena, stan MontanaAlex obudziła się, kiedy usłyszała szept Sama tuż przy swoim uchu:
- Pobudka, Alex.
Dziewczyna zerwała się szybko, wybudzona ze snu, uderzając czołem w głowę młodszego Winchestera. Chłopak skrzywił się, łapiąc za bolące miejsce. Alex zamrugała, nie wiedząc, co się dzieje. Znowu miała sen, w którym widziała ciała rodziców. Kiedy wróciła do rzeczywistości i ujrzała Sama, uśmiechającego się radośnie, ale jednocześnie skrzywionego z bólu, zawołała:
- Przepraszam!
Pogładziła go po głowie. Chłopak przytrzymał jej dłoń i przyciągnął dziewczynę do siebie.
- Przecież się nie gniewam... - pocałował ją w czoło.
W tym czasie Dean, pijąc kawę wrócił do samochodu z siatką pełną jedzenia. Przechodząc koło okna Meg, która ropłaszczyła na szybie twarz, wyciągnął telefon i zrobił jej zdjęcie.
- Przezabawne - zaśmiał się pod nosem, wsiadając na swoje miejsce. - Ej, ja wszystko widzę! - zawołał, patrząc na Sama i Alex, przez lusterko.
Alex przesunęła się od Sama, niepocieszonego. Dean spojrzał to na Meg, to na klakson, po czym z diebelskim uśmiechem głośno zatrąbił. Meg przerażona poderwała się, mając zamknięte oczy i odruchowo pięścią rąbnęła chłopaka w brzuch. Dean jęknął, przestając się śmiać. Meg rozwarła powieki, mrugając nieprzytomna.
- Dzień dobry... - mruknął Dean.
- Heeej - powiedziała, ziewając. - Umieram z głodu - jęknęła, łapiąc się za brzuch.
Dean podał jej siatkę.
- Tylko nie dotykaj placka! - uprzedził. - A! I podwójny cheesburger jest mój.
Meg zaczęła grzebać w poszukiwaniu czegoś do wszamania.
- M-mniam - mówiła z pełną buzią, jedząc tortillę. - Trzeba... znaleźć jakąś robotę...
Oblizała palce. Dean rzucił gazetę na tylne siedzenia, zajmowane przez Sama i Alex.
- Znajdźcie coś, nerdy - rzucił rozbawiony.
Sam posłał mu grobowe spojrzenie w odpowiedzi.
- Musimy porozmawiać - rzekł po chwili twardo.
Dean wciągnął głośno powietrze.
- Wiedziałem... No... To chodźmy... - mruknął.
![](https://img.wattpad.com/cover/76380912-288-k702701.jpg)
CZYTASZ
The Road so Far || Supernatural PL
FanfictionNa drodze dwóch sióstr Smith stają bracia Winchester... Co z tego wyniknie? Walka ze złem? Przyjaźń? Może miłość? To znajdziecie w tym opowiadaniu, ale nie zabraknie również humoru i poświęcenia. *czas akcji zaczyna się od połowy sezonu drugiego s...