.

121 2 4
                                    

Jedna decyzja, a płacą za to inni i nikt nie może czegokolwiek z tym zrobić. Tak oto jest w tym przypadku.
Jestem wściekł, zła i samotna. Nie piszę tego, żeby ktoś mi współczół albo pisał "będzie lepiej" czy takie gówna.
To nie ma sensu. Tak jak wszystko co istniej. Nie ma sensu to, że to pisze czy publikuje. I nie, nie staram się być na siłę mądra. Nie udaje filozofa czy coś.
Po prostu nie wiem co dalej zrobić z niektórymi rzeczami i jak każdy myślący człowiek domyślacie się czego dotyczy ta notka.
Tak ! Zawieszam! To takie piękne. Wyładować złość na niewinnych i być kurwa z tego dumnym!
Wiem, że nikogo to nie ruszy, więc narka.

SzczęściaraOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz