Dzień 4

85 13 0
                                    

Jest godzina (...) dokładnie 13:04 , a moja mama mnie jaszcze nie obudziła , zawsze mnie budziła nawet o 9:00 (...) Spałam długo ale nadal chce mi się spać , stosunkowo śpię około (...) 7 godzin ze względu na to że Idę spać późno np. o 2:00 a wstaje już o 9:00 więc nie śpię zbyt dużo .
Dostałam sms-a od Jeny napisała : ,, To jeszcze nie koniec , to nie ten moment , zbyt wcześnie "  Aha... fajnie się jej nudziło skoro napisała To o 4:00 nad ranem ( hahaha ) , dobra muszę do niej zadzwonić .
Nieodbiera ... Pewnie odsypia tak jak ja (...) Gdy patrzę na ten sms to mam takie dziwne myśli dlatego że jak Jeny uciekła z domu to nie powiedziała nic innego tylko ,, To jeszcze nie koniec " (...) Koniec ? Hyyy...? Czego ? (...) A jak ona uciekła !? Muszę zadzwonić do jej mamy .
- Dzień dobry , czy jest może Jeny ? Bo nie mogę się z nią skontaktować...
- Jeny ? ( Lekko zakaszlała ) Jeny ? Tak jest ale teraz śpi bo jest ( zakaszlała ) chora (...) Kate ja nie mam teraz czasu , zadzwoń później !
- Dobrze Dowi... ( Nawet nie zdążyłam powiedzieć do końca , a ona już się rozłączyła )
Pani Smith taka nie jest (...) Ona jest bardzo dobrą kobietą która się szybko denerwuje ...
Jest godzina hm... 14:21 a ja dalej nic nie zjadłam , jestem bardzo głodna muszę coś zjeść (...) [ Pukanie do drzwi ]
- Ktoś puka ? ( Jestem zdziwiona , widzę kartkę od mamy , a napisane jest ,, poszłam do pracy będę o 17:00 ... Więc kto to ? )
Otwieram lekko skrzypiące drzwi (...) Ale nikogo nie ma , pewnie wydawało mi się .
Nie minęło kilka minut a znów usłyszałam pukanie !
- Ej ludzie bez przesady !
Otwieram drzwi , to pani Smith ...
- Dzień Dobry ...?
- Dzień Dobry Kate , ja chciałam cię przeprosić za moje chamskie zachowanie wobec ciebie (...)
- Ja rozumieniem... Nic się nie stało .
- Chciałabyś zjeść obiad z nami (...) No znaczy z Jeny i zemną .
- Tak jesne .

Wybrałam się , wychodzimy z domu . Pozwoli docieramy do domu Jeny , mam mieszane uczucia .
Rozglądam się po domu ale coś mi nie pasuje (...) Tylko co ?
(...) Ta dziwna atmosfera ( hmmm ) nie jest taka jak zawsze , Jeny schodzi na dół :
- Część Jeny - mówię uśmiechnięta .
- Hej... Wpadłaś na obiad ? - odpowiada mi zmęczona .
- Tak twoja mama mnie zaprosiła .
- Gorzej dla ciebie , mamy gościa jest w kuchni .
A ja na nią popatrzyłam myśląc że jakaś babcia przyjechała (...)
Wchodzę do kuchni , spoglądam ale nagle szybko się odsuwam ! Na krześle siedzi jakiś mężczyzna ale (...) On wygląda jak ta postać z mojego snu , wysoki mężczyzna , dobrze zbudowany i to jeszcze szatyn !
Aha noi fajnie co ja mam teraz zrobić !? - powtarzam do siebie w myślach .
Nagle usłyszałam męski głos dobiegający z kuchni powiedział : Kate , dlaczego się tam chowasz ?
Zdecydowałam się wejść do kuchni i dowiedzieć się skąd i od kogo zna moje imię ! Wchodzę zdenerwowana do kuchni ale on zniknął !! Nie ma go !! Jak to !?
Nie !  muszę wyjść z tego domu !

To Jeszcze Nie Koniec / ZakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz