Jeleń, szczur, wilkołak, pies, Huncwoci są THE BEST!!!

Wstęp

Nie wiem, jak mam zacząć. Cześć? Witajcie? A może lepiej byłoby ,,witajcie moi wyimaginowani czytelnicy"? Albo, po prostu, będę pisała do Ciebie, drogi czytelniku.

To będzie opowiadanie o Huncwotach (you don't say?), ale nie tylko. Dużo będzie o uczuciach; o bólu, złości, szczęściu. Opowieść będzie niepowtarzalna, dlatego zachęcam do czytania dalej. Niestety, nie uznaję zasady ,,na skróty", więc każdy związek najpierw musi mieć swoją historię, każda śmierć musi być dla Ciebie bolesna, każde szczęście bohatera Twoim szczęściem. Ostrzegam. Pierwsze rozdziały... bynajmniej nie powalają. Ale czytaj dalej, warto.

Czytelniku, spragniony dobrego fanfiction o Huncwotach, zwracający (lub nie) uwagę na przecinki, kropki, ortografię. Od razu mówię : rozdziały nie będą regularne.

Zaraz wstawię rozdział.

Zosiczka Ruda