Part 2 . BAD BOY .

396 22 1
                                    

- Nawet cię nie dotknąłem! - smiał się a potem pokazał zęby w szarmanckim uśmiechu.

- Hej?

- Hej, jestem Adrien. - Zaptrzyłam się w jego zielone jak las oczy. Jednak opamiętowałam się.


- Ja- ja jestem Mari

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

- Ja- ja jestem Mari.. znaczy Marinette! - aż krzyknęłam prawie na niego.

- Hm... -zaczął mis ię przyglądać, popatrzył na biust, potem na oczy.

- Idziemy ? - spytała Alya.

Poszliśmy na skzolny dziedziniec. Po drodze Alya mi wyjaśniła kim jest ten blondyn. Byłam bardzo zawiedziona prawdą. Przeleciał w tej szkole wszystkie laski i do tego panie od biologi i polaka. O zgrozo! a JA myślałam, że jest miły! Weszłyśmy do sali . Zajmowaliśmy miejsca na nowo. Początek roku szkolnego, usiadłam sama i prosiłam Alye wzrokiem by usiadła z Nino. Do klasy wszedł on. Zamyśliłam się w jego zielonych oczach. Te zielone jak las.... O mój boże! KURWA!!! On usiadł tuż obok mnie. O ZGROZO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

- Co ty robisz?@! - wziął mnie za ręke i zabrał na koniec korytarza. - Ej! - przycisnął mnie do ściany, trzymał za nadgarstki.

- Nie podoba ci się? Mrrr... - pocałował mnie w szyję i zrobić malinę.

- Aaa... Zostaw mnie! Myślałam ze jesteś milszy!

Zaprowadził mnie do sali. CHloe była wściekła. Nie wiem czy na mnie czy na niego. Zakryłam twarz. Łzy leciały. Podsunął się do mnie.

- Księżniczko, nie płacz. - zrobił niewinną minę, CO ON SOBIE WYOBRAŻA!?

- Zosssstaaaw mmniiieee.... - Konęłam mu noge pod stołem.






Do zakochania Jeden krokWhere stories live. Discover now