(Rozdział bez perspektywy Psycho!)
Psycho postanowiła położyć się spać.
Obudziły ją otwierające się drzwi.
Niczym strzała podniosła się do siadu, a do pokoju wszedł dobrze zbudowany i czerwono-włosy chłopak.-Kim jesteś?! co ja tu robię! - krzyknęła blondynka
Chłopak zaczął podchodzić do niej.
-Nie zbliżaj się! - krzyknęła- Ja mam nó... gdzie jest mój n...?!
-Mówisz o tym? - przerwał jej czerwono-włosy pokazując średniej wielkości nóż pobrudzony zaschniętą krwią.
-Oddaj mój nóż! - krzyknęła blondynka, a jej oczy zabłyszczały na czerwono.
-Rozważę to, laleczko...- mruknął chłopak.
Psycho nie wiele myśląc chwyciła poduszkę i rzuciła nią w "porywacza".
Chłopak dostał prosto w twarz i upadł na podłogę.Zielonooka wykorzystała moment i zeskoczyła z łóżka.
Wyrwała nóż z rąk chłopaka i stanęła nad nim okrakiem, celując ostrzem w twarz czerwono-włosego.-No i co teraz? - zapytała dziewczyna ze zwycięskim uśmieszkiem.
Chłopak tylko prychnął, po czym chwycił dłonią za ostrze noża (nie raniąc się) i wyrwał go z ręki Psycho.
Pchnął dziewczyne na łóżko i przyparł ciałem.-No i co teraz laleczko? - zapytał uśmiechając się złośliwie.
-Zejdź ze mnie! - rozkazała Blondynka, a jej oczy znów zrobiły się czerwone.
-Nie śpieszy mi się do tego...
-Wiesz, że to wygląda dwuznacznie?
-I ma tak wyglądać - odparł.
-Złaź ze mnie! - krzyknęła Psycho i zaczęła się wiercić.
-Zejdę z ciebie jeśli będziesz grzeczna...
-Jesteś pojebany! - krzyknęła, a czerwono włosy położył swoją dłoń na jej ustach.
-Uważaj na słowa, laleczko... bo mogę wykorzystać sytuację w której teraz się znajdujemy... - mruknął.
-C.co masz na myśli?!
-Domyśl się...
-Pff... - prychnęła - nic mi nie zrobisz...
-Przekonamy się.. - powiedział - daje ci ostatnią szanse.. będziesz grzeczna czy pogadamy inaczej?
-Będę grzeczna - powiedziała przewracając oczami - złaź ze mnie teraz!
-Poproś mnie o to..
-Ej! oszukujesz! miałam tylko powiedzieć, że będę grzeczna!
-Ale ja ci nie ufam laleczko... jeśli mnie poprosisz to wtedy będę pewien, że mi nie zwiejesz...
-Spierdalaj! nie będę cię o to prosić!
-Oj nie ładnie się wyrażasz laleczko... - mruknął chłopak - to jak? prosisz bym zszedł czy...
-Dobra! - przerwała mu- proszę zejdź ze mnie!
-Grzeczna dziewczynka - powiedział czerwono-włosy podnosząc się z Psycho i siadając obok na łóżku.
-Kim ty w ogóle jesteś? - zapytała zielonooka podnosząc się do siadu.
-Jestem Jason. Jason the ToyMaker...
-*Jason the ToyMaker.... J.T.T.M...*- pomyślała Psycho.
-To ty zostawiałeś mi te liściki i ty zrobiłeś z Deliath lalkę! - powiedziała.
-Tak.. to ja..
-Jesteś podglądaczem! i do tego mnie porwałeś!
-Podglądełem cię tylko kilka razy, a i nie jestem porywaczem, gdyż cię uratowałem...
-Pff - prychnęła blondynka.
-A teraz ty mi powiedz jak masz na imię..- odparł Jason.
-Przecież znasz moje imię...
-Ale chcę usłyszeć je z twoich ust...
-Eh..- mruknęła - mam na imię Psycho...
-W tym momencie mnie okłamujesz laleczko..
-Co?! ni.nie prawda!
-Psycho to twój pseudonim...
-Nie zdradzę ci mojego imienia! wie o nim tylko dwie osoby...
-Oh.. ja i tak je znam..
Suzan...-Skąd znasz moje imię i po co chciałeś bym je powiedziała skoro wiedziałeś?!
-Chciałem usłyszeć czy powiesz mi swoje imię czy pseudonim... a skąd je znam to już moja sprawa...
-Dobra~? A oddasz mi mój noż i dasz mi wrócić do domu?
-Nie oddam ci noża i nie wrócisz do domu...
-Co?! - zapytała Psycho.
-Nie możesz wracać w takim stanie... a nóż... zrobiłabyś mi coś..haha... od dziś to jest twój dom...
-Jak możesz?! - zapytała Blondynka.
-Moge laleczko, a teraz idź weź prysznic i idź spać...
-Bo?
-Bo pogadamy inaczej - odparł wstając z łóżka i wychodząc z pokoju.
Było słyszeć trzask zamykających się drzwi na klucz.
Psycho mruknęła jakieś przekleństwa pod nosem po czym poszła do łazienki.
####
Witam moje laleczki :]
Nowy rozdzialik i macie w końcu Jasona.
Bd zUa i zrobię z niego niewyżytego seksualnie xDTo do nexta!!
Psycho~
CZYTASZ
"Proszę Napraw Mnie!" || Jason The ToyMaker
Fanfiction❕UWAGA, cringe. opowiadanie z 2016 roku, pełne błędów. z czystego lenistwa nigdy nie zostanie poprawione. najlepiej nie czytaj i ciesz sie życiem. On: Niezrównowarzony psychicznie zabawkarz. Ona: Chora psychicznie córka Jeff'a the Killer'a. Co i...