W nocy postanowiłem przeczytać ten list,gdy Ron poszedł spać ubrałem po cichu buty i założyłem pelerynę niewidkę. Przemierzałem zamek nie wiedziałem gdzie iść by odczytać ten list, wpadła mi do głowy tylko biblioteka. Po cichu wkradłem się do działu ksiąg zakazanych, usiadłem w kącie i wyciągiem ten list. Na kopercie pisało tylko "Harrison James Potter", nie poznawałem tego pisma, nie miałem pojęcia od kogo to, na myśl przychodził mi tylko Voldemort, w końcu to od jego córki dostałem ten list. Otworzyłem go i pomyślałem że to co widzę jest niemożliwe...
CZYTASZ
Harry Potter i Córka Czarnego Pana
Fanfiction- Ucieknę z tobą gdziekolwiek zechcesz, gdzieś gdzie będziemy z dala od wojny, gdzieś gdzie będziemy bezpieczni. -To za duże poświęcenie -Proszę, nie zostawiaj mnie tutaj. Okładkę wykonałam sama Poprawione: 6/53 __________________________________...