- Tak - powiedziałam bez wahania.Chłopak niepewnie przekroczył próg domu i udał się za mną do kuchni.
- Chcesz coś do picia? - zapytałam.
- Nie dziękuję - odpowiedział chłopak.
Poszliśmy razem na górę. Usiadłam na łóżku z ciepłą herbatą i powiedziałam chłopakowi, by usiadł obok mnie. Rozmawialiśmy ze sobą przez kilka godzin. Damon przybliżył się do mnie i chciał mnie pocałować. Niestety drzwi się otworzyły.
- Nie śpisz? - zapytał Jeremy.
- Nie, przecież widzisz, że... - przerwałam i chciałam wskazać na Damona, którego obok mnie nie było.
- Że co? - zapytał i zaczął się śmiać.
Rzuciłam w niego poduszką. Chłopak poszedł do swojego pokoju, a ja zostałam sama...
Drogi Pamiętniku!
To był jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu dopóki Damon, nie zniknął. Nie wiem czemu. Może coś się stało? Nie mam pojęcia, co o tym myśleć.... Mam nadzieję, że jutro wszystko sobie wyjaśnimy...
El
Odłożyłam pamiętnik zza obrazu, zgasiłam światło i położyłam się do łóżka. Nie mogłam zasnąć cały czas myślałam o Damonie. Naszczęście po jakimś czasie zasnęłam.
* Rano, 9:56 *
Obudził mnie dźwięk przychodzących sms-ów.
DAMON: Wstałaś już? Chciałem porozmawiać.
DAMON: Hallo!! Jesteś tam?
DAMON: Żyjesz??!?!
I wiele innych. Zastanawiałam się tylko czemu on do mnie pisze. Przecież wczoraj po prostu mnie zostawił.
JA: Żyję.
DAMON: To dobrze, już myślałem, że coś Ci się stało.
DAMON: Może się spotkamy?
JA: Dopiero wstałam.
DAMON: Będę za 15 minut, poczekam w aucie.
JA: Okej, po prostu wejdź. Drzwi będą otwarte.
Poszłam do łazienki wziąć prysznic. Zrobiłam szybko makijaż i podeszła do szafy wzięłam różową bluzkę, czarne spodnie oraz bielizne. Odwróciłam się, a tam stał Damon.
- Mógłbyś zaczekać w salonie? - powiedziałam rumieniąc się.
- Tak, już idę - powiedział i puścił mi oczko.
Założyłam wybrane ubrania i zeszłam na dół. Damon siedział w salonie, więc poszłam po cichu do kuchni. Wyjęłam szklanki i pokroiłam ciasto. Wzięłam szklanki oraz wodę i poszłam do pokoju. Niestety jak zwykle upuściłam jedną ze szklanek. Damon szybko złapał szklankę. Byłam zdziwiona.
- Dziękuję - powiedziałam i uśmiechnęłam się.
- Nie ma za co - powiedział.
Usiedliśmy razem na kanapie. Długo ze sobą rozmawialiśmy. Dużo się o nim dowiedziałam tak samo jak on o mnie.
CZYTASZ
Na zawsze razem ❤
FantasyTo historia zwykłej dziewczyny takiej jak ja lub Ty... Jednak jej życie wywraca się do góry nogami, gdy spotka pewnego tajemniczego chłopaka. Może zawierać materiały erotyczne oraz wulgaryzmy.