Prolog

332 16 0
                                    

     Noc. Najbardziej ze wszystkiego lubię noc. Ciemna, przenikliwa. Jakby cały świat umarł.

     Siedziałam na drzewie, które rosło pod moim oknem. Ogarniała mnie pustka. Otuliłam się mocniej czarnym swetrem. Było zimno. Pora wracać do łóżka. Nie mogę tu siedzieć cała noc, przecież jutro szkoła.

     Wskoczyłam przez okno do pokoju, zdjęłam sweter i weszłam do łóżka. Próbowałam zasnąć, ale moje przygnębiające myśli nie dawały mi spokoju. Rozważałam nad sposobami swojej śmierci. Jestem tchórzem. Nawet nie umiem zakończyć mojego nędznego życia. Hej jestem Lenn i moje życie nie ma sensu.

     Po godzinie w końcu udało mi się zasnąć...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hej to moja pierwsza książka tutaj, więc jeśli macie jakieś uwagi na temat mojego pisania to proszę pisać, chętnie poczytam wasze uwagi. Jeśli się podobało zostaw po sobie ślad :D

Dla Ciebie wszystkoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz