Miraculum Biedronka i Czarny kot: Wakacyjna przygoda

15. Tajemnica Emily

Adrien zauważył nagle pod nogami małą karteczkę.

-Spójrzcie, co znalazłem. To może być wskazówka,

-A co jest na niej napisane?- zapytały

-"Szukaj w jaśniejącym błękicie".

-To jest zagadka, a do tego naprawdę trudna.-rzekła Marinette

-Gdy wyjdziemy zastanowimy się na spokojnie.- dodał blond włosy

Po chwili marszu wyszli z tego niewielkiego lasku. Niestety, było już ciemno. Rozniecili ognisko, a dalszą wędrówkę postanowili kontynuować następnego dnia. Jednakże żadne z nich nie potrafiło spać. Każde z nich pragnęło rozwiązać dziwną łamigłówkę. W końcu późną nocą wszyscy zasnęli. Emily cały czas kręciła się na boki. Jej niepokojące sny zmieniły się w koszmar. Widziała długi czarno-biały korytarz z delikatną podłogą koloru kremowego, przepiękne salę przyozdobioną pięknymi malowidłami i cudownymi dekoracjami. Następnie ujrzała postać. Człowieka o ciemnych włosach i przerażającym spojrzeniu. Ubranego w długi srebrny płaszcz i brązowe buty. Nastolatka była przerażona, ponieważ bardzo dobrze znała tego mężczyznę.  Kryła się za tym również tajemnica, znana tylko przez nią. Tajemnica, o której starała się zapomnieć, lecz wszystkie wspomnienia wróciły na nowo.